Petycja, by przegubowe autobusy na zakrętach grały jak akordeon
W ciągu zaledwie jednego dnia ten pomysł poparło prawie 50 tysięcy osób. Czy to tylko żart?
Chcecie, by przegubowe autobusy na zakrętach grały jak akordeon? Żart czy realny pomysł na wprowadzenie odrobiny radości w przestrzeń miejską? Pomysł ten staje się niezwykle popularny - w ciągu jedynie jednego dnia poparło go prawie 50 tysięcy osób!
Facebookowy fanpage "Petycja by przegubowe autobusy na zakrętach grały jak akordeon" wprawdzie wisi w Internecie od 23 lutego, ale poziom fanów plasował się na poziomie 1300. Od wczoraj - nie wiedzieć dlaczego - strona przeżywa nagły boom. W ciągu zaledwie jednego dnia przybyło jej prawie 50 tysięcy fanów, a liczba ta cały czas rośnie. Czy to przez jesień? Potrzebujemy teraz więcej radości w szarej komunikacji miejskiej ? Rozmawiamy na ten temat z autorem strony.
Skąd taki nagły przyrost fanów na fanpage'u?
To chyba zasługa "poczty pantoflowej" i tego, że Facebook informuje, co polubili twoi znajomi. Widzisz to, wybuchasz śmiechem i klikasz "Lubię to". Tak samo działa to dla Twoich znajomych. Wcześniej też były nagłe przyrosty o kilkaset fanów, ale zatrzymywały się - a wczoraj ta "śniegowa kula" się rozpędziła i nie może zatrzymać.
Skąd pomysł na stronę?
Pomysł pojawi się - jak to bywa w takich wypadkach - na zasadzie olśnienia. Przegub autobusu skojarzył mi się z miechem akordeonu, na którym gram (skończyłem pierwszy stopień szkoły muzycznej) i postanowiłem założyć fanpage. Szukając grafik, znalazłem zdjęcie autobusu reklamującego festiwal w Camden Town, więc nie tylko mnie takie skojarzenia przychodzą do głowy.
Czy to tylko żart? Czy ten pomysł da się zrealizować?
To nie tylko żart - myślę, że to pomysł jak najbardziej do zrealizowania. Gdyby każdy autobus grał na zakrętach, to mogłoby się to znudzić, ale jeśli byłaby to tylko część i pojawiał się element przypadku (albo polowania ) w spotkaniu go, to długo wzbudzałby zainteresowanie i może stałby się atrakcją turystyczną. Poza tym, nadchodzi teraz czas dość "depresjogenny" - jesień i zima - a takie granie mogłoby wzbudzić uśmiech na twarzach wielu ludzi i "rozjaśnić ich dzień". Poza tym, studiując medycynę wiem, że co czwarty Polak będzie w ciągu swojego życia cierpiał na zaburzenia psychiczne, przede wszystkim typu depresyjnego. Może taki autobus przyniesie komuś takiemu trochę ulgi?
Co myślicie o tym pomyśle? Jak inaczej można wprowadzić trochę radości w przestrzeń miejską Warszawy? Czy znacie jakieś ciekawe idee z innych miast?
Zobacz stronę " Petycja by przegubowe autobusy na zakrętach grały jak akordeon" .
Zobacz także: Na stacji Metro Centrum stanie rzeźba ze śmieci