"Odzyskać wybór". Kolejny protest przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej
Środowiska organizujące protest obawiają się, że obecne, niedoskonałe i okrojone prawo do aborcji, może w niedługim czasie zostać odebrane kobietom całkowicie.
09.04.2016 12:00
"Wychodzimy na ulicę, bo nie godzimy się na to, aby o naszych ciałach i naszym życiu decydował ktokolwiek inny, niż my same". W ten sposób do udziału w warszawskiej demonstracji "Odzyskać wybór" zachęcają organizatorzy. Chęć udziału w wydarzeniu zadeklarowało (w sieci) już przeszło 12 tysięcy osób. Protest odbędzie się przed sejmem. Pikieta rozpocznie się o godz. 14.00.
Organizatorzy zachęcają by spotkać się na dzisiejszej demonstracji i pokazać jak wiele kobiet ma pragnienie "odzyskać prawo do decydowania o sobie". "Za długo wmawiano nam, że obecne rozwiązanie to "kompromis", pokażmy, że nie godzimy się na barbarzyńskie prawo, które stawia nas w roli zakładniczek swoich ciąż" - piszą w wydarzeniu utworzonym w sieci aktywistki. Jest to reakcja na planowane zaostrzenie ustawy antyaborcyjnej, które zabraniałoby kobietom usuwania ciąży.
"Kompromis" aborcyjny
W swoim internetowym wpisie organizatorzy piszą, iż - przed transformacją ustrojową kobiety w Polsce mogły legalnie przerywać ciąże w bezpiecznych warunkach, niezagrażających ich zdrowiu ani życiu. Mogły same decydować o swoim ciele, o tym, czy chcą być matkami, czy nie. W 1993 roku to prawo zostało im odebrane, a obowiązująca ustawa została nazwana kompromisem. Fakt istnienia prężnie działającego podziemia aborcyjnego oraz turystyki aborcyjnej pokazuje, że „kompromis aborcyjny” to ściema. Kobiety nadal przerywają ciąże, tyle, że odbywa się to w atmosferze lęku i zastraszania, z narażeniem ich zdrowia i życia. Nawet kiedy przysługuje im prawo do legalnej aborcji, muszą przejść przez serię upokorzeń i zawsze zdane są na czyjąś łaskę - żalą się aktywistki.
Środowiska organizujące protest obawiają się, że obecne, niedoskonałe i okrojone prawo do aborcji, może w niedługim czasie zostać odebrane kobietom całkowicie. Jak mówią - w ciągu kilku najbliższych miesięcy politycy oraz księża będą decydować za nas, głosując nad okrutnym i barbarzyńskim projektem ustawy złożonym do sejmu przez fanatyków, którzy są gotowi poświęcać wolność i życie kobiet w imię ideologii.
Zgodnie z obowiązującą ustawą aborcji można dokonać, gdy:
- Ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej
- Jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu
- Ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego – gwałtu
Organizatorzy protestu
Porozumienie "Odzyskać wybór" jest nieformalną grupą osób z organizacji feministycznych i innych organizacji pozarządowych, kolektywów i grup aktywistycznych, skupioną na walce o odzyskanie prawa do aborcji, które ich zdaniem zostało zlikwidowane w 1993 roku w wyniku uchwalenia ustawy o planowaniu rodziny.
To już kolejna manifestacja na ulicach Warszawy, która bezpośrednio sprzeciwia się planom zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej.
Więcej o wydarzeniu można przeczytać tutaj
Przeczytaj też: Dziewulski o rowerzystach - "to masa idiotyczna. Są bezkarni"