Nielegalne składowisko pod Wołominem. 56 beczek, 1000 pojemników i leki
Stołeczna policja wraz z Mazowieckim Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska wykryła nielegalne składowisko odpadów na jednej z posesji w Leśniakowiźnie pod Wołominem. Zabezpieczono około 2 metrów sześciennych leków, 56 beczek oraz 118 pojemników z zawartością substancji płynnych.
Do wykrycia nielegalnego składowiska odpadów doszło na jednej z posesji w Leśniakowiźnie, położonej w powiecie wołomińskim.
Wołomin. Nielegalne składowisko odpadów w Leśniakowiźnie
Za akcję odpowiedzialni byli funkcjonariusze Komendy Stołecznej Policji z wydziału ds. walki z przestępczością gospodarczą oraz inspektorzy Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
To właśnie inspektorzy MWIOŚ poinformowali policję o podejrzeniu zlokalizowania nielegalnego składowiska. W wyniku zgłoszenia wszczęto kontrolę.
Zobacz też: "To obrzydliwe". Tomasz Siemoniak oburzony wpisem Samuela Pereiry o b. więźniu Auschwitz Marianie Turskim
Wołomin. Beczki, pojemniki i leki
Podjęte działania na terenie posesji, ujawniły składowanie tam: 56 beczek o pojemności 200 litrów, 118 pojemników typu mauzer o pojemności 1000 litrów z zawartością substancji płynnych oraz około 2 metrów sześciennych leków.
Jak informuje policja, mężczyzna który prowadził tam działalność w zakresie usług transportowych, zeznał że zabezpieczone pod Wołominem pojemniki miały być w trakcie przeładunku.
Wołomin. Pobrano próbki gleby
Na posesji, gdzie składowano odpady, inspektorzy MWIOŚ pobrali próbki ziemi. Mają zbadać, czy substancje nie skaziły gleby.
Inspektorzy złożyli też zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 183 § 1kk. Dotyczy on bezprawnego składowania odpadów przez skontrolowany podmiot gospodarczy. Za czyn ten grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Znaleźliście nielegalne składowisko odpadów? Dajcie znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia oraz nagrania!