Nie skończą Narodowego z braku pieniędzy?
Brakuje 100 mln złotych! Piszą list do Tuska...
23.03.2012 11:28
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Problemów Narodowego ciąg dalszy. Wykonawcy stadionu domagają się od rządu dodatkowych pieniędzy za swoją pracę. Napisali w sprawie swoich pieniędzy list do premiera Donalda Tuska, minister sportu oraz prezesa Narodowego Centrum Sportu. Grożą w nim, że nie będą kontynuować prac na stadionie, ponieważ skończyły się im pieniądze. Brakuje 100 milionów złotych! O sprawie czytamy w portalu Sfora.biz
Brak stałych wypłat przez rząd doprowadza firmy podwykonawcze do krawędzi bankructwa i uniemożliwia skończenie robót. Narodowe Centrum Sportu ma na prace pieniądze. Nie płaci jednak. Dlaczego? Czeka na rozliczenie całości prac. Wtedy również nie zapałaci, tylko potrąci sobie kary za nieterminowe zakończenie prac. Chodzi o kilkadziesiąt milionów złotych...
Tymczasem główny wykonawca zrzuca winę na NCS. Jak twierdzi, nie zostało rozliczonych wiele robót, co oznacza, że niektórzy podwykonawcy nie otrzymają wypłat. Czy to sprawi , że prace zostaną wstrzymane? Zapewne tak. Paranoja goni paranoję. Czy koszmar ze Stadionem Narodowym nigdy się nie skończy?