Naukowcy z UW skonstruowali robota-gąsienicę. "Może pchać obiekty sześć razy cięższe niż on sam"
Naukowcy mają nadzieję, że wkrótce uda im się zbudować roboty pływające na i pod powierzchnią wody, a nawet mikro-lotników.
Naśladując ruch gąsienicy w naturalnej skali, potrafi pełzać po płaskim podłożu. 15-milimetrowej długości robot może też wspinać się na pochyłości, przeciskać przez wąskie szczeliny i transportować obiekty nawet sześć razy cięższe niż on sam. Robot, skonstruowany przez badaczy z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, czerpie energię oraz jest sterowany przy pomocy modulowanej wiązki lasera.
Jak czytamy na stronach Wydziału Fizyki UW, od co najmniej pół wieku inżynierowie i naukowcy konstruują roboty, które usiłują naśladować rozmaite sposoby poruszania się zwierząt. - Większość z nich opiera się na konstrukcjach ze sztywnych elementów połączonych stawami, poruszanych przez elektryczne bądź pneumatyczne elementy wykonawcze. Tymczasem ogromna liczba żywych organizmów - na przykład ślimaki na lądzie czy ośmiornice w wodzie - nie posiada szkieletu i świetnie przemieszcza się, również w trudnych warunkach, wykorzystując deformacje miękkiego ciała - piszą naukowcy.
Próby budowania elastycznych robotów były dotychczas ograniczone przez trudności w zasilaniu ich oraz kontrolowaniu ich ruchu. Dostępne mechanizmy wykonawcze ograniczają typowe wymiary do dziesiątek centymetrów. Dopiero użycie nowych ,,inteligentnych materiałów", w tym ciekłokrystalicznych elastomerów, otworzyło możliwości projektowania i budowania robotów wielkości owadów, a nawet jeszcze mniejszych - wyjaśniają naukowcy. I dodają: Dzięki odpowiedniemu uporządkowaniu (orientacji) cząsteczek elastomeru może on odwracalnie zmieniać kształt, kiedy oświetlamy go wiązką lasera. Umożliwia to zdalne zasilanie i sterowanie robota, nawet bardzo małego, przy pomocy światła.
Podpotrzone u ewolucji
Wykorzystując technologię światłoczułych elastomerów opracowanych we współpracy z Instytutem LENS we Florencji, badacze z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego zbudowali pierwszego na świecie robota, który porusza się naśladując ruch gąsienicy w naturalnej skali. Oprócz pełzania po płaskim podłożu, oświetlany wiązką lasera 15-milimetrowej długości robot może też wspinać się na pochyłości, przeciskać przez wąskie szczeliny i transportować obiekty nawet sześć razy cięższe niż on sam, popychając je przed sobą.
- Projektowanie robotów z miękkich elastomerów wymaga całkowitej zmiany sposobu myślenia o mechanice, zasilaniu i sterowaniu - mówi Piotr Wasylczyk z Pracowni Nanostruktur Fotonicznych, który kierował projektem. - Przyglądamy się rozwiązaniom, które powstały w toku ewolucji i próbujemy je, na razie dość nieudolnie, naśladować w laboratorium. W naszych badaniach biorą udział studenci już od pierwszych lat studiów na Wydziale Fizyki - dodaje. Pierwszym autorem publikacji w Advanced Optical Materials jest Mikołaj Rogóż, który właśnie obronił pracę licencjacką na temat ciekłokrystalicznych elastomerów.
Naukowcy mają nadzieję, że nowa generacja elastomerów umożliwi im niedługo zbudowanie robotów pływających na i pod powierzchnią wody, a nawet mikro-lotników. Badania nad mikrostrukturami o interesujących własnościach optycznych i opto-mechanicznych są finansowane przez Narodowe Centrum Nauki w ramach projektu "Światło na rzadziej uczęszczanych ścieżkach - optyka trójwymiarowych struktur fotonicznych.
Źródło: Fuw.edu.pl
Przeczytajcie też: Warszawska naukowiec dostała 1,4 mln euro na "bombowe" komórki