Niedawno w sieci zadebiutował najnowszy teledysk 25-letniej Moniki Brodki. "Varsovie" utrzymany jest trochę w stylu Kim Carnes, gwiazdy lat 80. Monika również śpiewa po angielsku.Wideoklip jest typowy dla Brodki - niepokojący, z lekka psychodeliczny. Sam utwór jest za to bardzo fajny i, co najważniejsze - jest o Warszawie. Czyżby pojawił się utwór o stolicy, który popularnością dogoni "Warszawę" T. Love lub "Sen o Warszawie" Czesława Niemena? Zobaczymy.