Miejsca z klimatem: Tekturowy "dizajn"
Na Poznańskiej 12 zjeść można niedrogo i wyjątkowo smacznie, podziwiając twórczy recycling!
29.06.2012 07:20
Do śródmiejskiej Tektury już wielokrotnie mieliśmy ochotę wpaść. Zachęcał nas widoczny z ulicy ciekawy wystrój wnętrza, muzyka i tłum oblegający to miejsce szczególnie wieczorami. W końcu zdecydowaliśmy się zjeść tam późny obiad. O godzinie 16:00 można było spokojnie znaleźć miejsce do siedzenia, więc była to idealna pora na zapoznanie się z miejscem i jego przysmakami.
Tektura jest urządzona z pomysłem: uwielbiamy szczególnie elementy wykonane z tektury - stoliki, szafka na ilustrowane magazyny, siedziska, abażury. Spore wrażenie, a także uśmiech na twarzy, wywołuje wykonana z tektury głowa żubra! Ściany wykonane są z czerwonej cegły i ozdobione plakatami. Na wszystkich meblach widać czujną i twórczą ręke włascicieli, którzy są architektami ze Studia Projektowego Utopia.
Mili i kontaktowi pracownicy pomagają wybrać jedzenie. Decydujemy się na omleta mięsożerców (16 zł), sałatkę "Mirona" z grillowanym bakłażanem (16 zł) oraz oscypki z grilla z żurawiną (14 zł). Do picia - czeskie piwo Jeżyk z kija (9 zł) oraz domowej roboty kompot truskawkowy (7 zł). Siadamy przy stoliku na zewnątrz i czekamy.
Jedzenie pojawia się przed nami na ładnych drewnianych tackach wyłożonych papierem śniadaniowym. Oscypki są mięciutkie, podane z razowym chlebem i masłem, a także miseczką dżemu żurawinowego. Pycha! Sałatka, w której jest mnóstwo świeżych warzyw, ser feta, bakłażan, suszona mięta i ocet balsamiczny - jest duża, sycąca i bardzo smaczna. Omlet z kolei jest duży, ładnie wykonany i równie dobry jak poprzednie dwa dania. Zachwyca nas również kompot truskawkowy - jest gęsty i odświeżający. Nie żałowano owoców przy jego wykonaniu.
W sumie, na obiad dla dwóch osób razem z napojami, wydaliśmy tylko 60 złotych. Jedzenie jest tu przygotowywane starannie i ze smakiem. Jest to dla nas jedno z najlepszych miejsc na lunch lub obiad w centrum Warszawy. Kto nie jest głodny, może tu wpaść na dobre piwo i przekąskę, np. gruszki korzenne z serem owczym, grzybki marynowane czy śliwki w boczku. Jest spory wybór dań wegetariańskich. Można również zamówić pyszne kanapki na wynos.