Kradli perfumy na Białołęce. Ich pomysłowość nie zna granic
Odwiedzali stołeczne galerie, wchodzili do drogerii i wynosili z nich perfumy. Udało im się ukraść flakony warte ok. 11 tys. zł. Zatrzymani w Warszawie obywatele Gruzji wykazali się nie lada pomysłowością.
03.10.2019 | aktual.: 03.10.2019 12:42
Policjanci z komisariatu na Białołęce aresztowali trzech obywateli Gruzji. Wszyscy usłyszeli zarzuty. Markowe perfumy z warszawskich drogerii mężczyźni wynosili w kartonie po soku.
Według informacji funkcjonariuszy, młodzi mężczyźni brali udział w podobnych przestępstwach, także w innych miastach Polski.
Jak w ręce policji wpadli pomysłowi Gruzini? Okazuje się, że policja przyłapała ich na gorącym uczynku, kiedy podejrzani wychodzili z galerii handlowej na Białołęce. Najpierw funkcjonariusze zatrzymali 21-latka i 26-latka. Jeden z nich miał przy sobie karton po soku, który służył Gruzinom do kradzieży perfum.
Chwilę później kryminalni ujęli 22-latka, który miał przy sobie 2 flakony oryginalnych perfum. Policjanci przeszukali samochód należący do młodych mężczyzn. Tam znaleźli kolejnych 7 flakonów. Perfumy były ukryte w papierowej torbie za siedzeniem kierowcy.
Do komisariatu policja przy ul. Myśliborskiej zgłosili się także pokrzywdzeni. Wszyscy złożyli zawiadomienia.
Stołeczni funkcjonariusze przeanalizowali materiał i dowody w tej sprawie. Ustalili, że Gruzini byli zamieszani w podobne przestępstwa w innych miastach, m.in. w Krakowie i Wrocławiu.
Cała trójka usłyszała zarzuty dotyczące kradzieży perfum o łącznej wartości 11 tys. złotych. Mężczyznom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KSP
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Borys Budka skopiował spot? "To była inspiracja"