10-latka potrącona na pasach. Dziewczynka nie żyje
Nie żyje 10-letnia dziewczynka, którą we wtorek auto potrąciło na przejściu dla pieszych w podwarszawskim Pruszkowie. Sprawą zajmuje się prokuratura. Kobieta kierująca samochodem usłyszała już zarzut.
Do tragicznych wydarzeń doszło 4 kwietnia na skrzyżowaniu ulic Plantowej i Wojska Polskiego w Pruszkowie. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierująca samochodem marki Audi nie ustąpiła pierwszeństwa i potrąciła 10-letnią dziewczynkę przechodzącą przez przejście dla pieszych.
Kobietę przebadano na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu - była trzeźwa. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którym przetransportowano do szpitala ranne dziecko.
10-latka zmarła w szpitalu
Jak poinformowali w piątek dziennikarze serwisu tvnwarszawa.pl, poszkodowana w wypadku dziewczynka zmarła w szpitalu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Hołownia krytykowany. Apel do posłanki Lewicy
- Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie wszczęła śledztwo w sprawie spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym - przekazał w rozmowie z portalem Marek Skrzetuski, zastępca rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Kobieta, która kierowała pojazdem, została już przesłuchana i usłyszała zarzut.
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP