Koronawirus w warszawskich szkołach. Rafał Trzaskowski: niezbędne są zmiany w ofercie zajęć

"Niezależnie od trudności związanych z epidemią koronawirusa i trudną sytuacją finansową, wysoka jakość oświaty w Warszawie jest moim priorytetem. Niezbędne są jednak zmiany w ofercie zajęć dodatkowych - w tej sprawie wysłałem do warszawskich rodziców list przez system Librus" - informuje na swoim profilu w mediach społecznościowych prezydent Warszawy.

W liście Trzaskowski podkreśla, że pisze także jako ojciec licealistki i szóstoklasisty. "Część z państwa zauważyła, że oferta zajęć dodatkowych jest inna niż w poprzednich latach. Rozumiem państwa niepokój. Chcę wyjaśnić, co się stało" - pisze.

Rafał Trzaskowski wyjaśnia, na czym polegają zmiany

Trzaskowski tłumaczy to tym, że "od kilku lat samorządy dostają coraz mniej pieniędzy z budżetu państwa na prowadzenie szkół". Wyjaśnia, że w tym roku największą część budżetu Warszawy to wydatki na oświatę. "To ponad 5 mld zł" - czytamy w liście.

Prezydent stolicy wylicza, że 4,8 mld złotych to opłaty na szkoły, pensje nauczycieli i personelu, a Warszawa dostała z budżetu jedynie 2,3 mld zł. Informuje, że w tych warunkach miasto było zmuszone do wprowadzenia zmian w ofercie zajęć dodatkowych.

Jednym z działań miasta jest skrócenie liczby godzin bezpłatnych zajęć dodatkowych, godzin pracy świetlic szkolnych i przedszkoli. W tym roku funkcjonują one do 17 - 17.30.

Stwierdził także, że "w trakcie kryzysu COVID-19 niejedno gospodarstwo domowe stanęło także pod podobnymi dylematami".

"Zapewniam, że będę się o to nieustannie troszczył, bo jakość edukacji dostarczanej naszym dzieciom musi być naszym wspólnym priorytetem. Liczę, że wreszcie zrozumie to także rząd" - stwierdził Rafał Trzaskowski na Facebooku.