Ksiądz miał szokującą radę dla Nawrockiego. W sieci zawrzało
Lawina komentarzy w sieci po spotkaniu Karola Nawrockiego ze swoimi zwolennikami w Ciechanowie. To tam we wtorkowy wieczór proboszcz jednej z parafii zasugerował, że kandydat popierany przez PiS powinien wymierzyć znanemu historykowi "prawy lub lewy prosty". Nawrocki podziękował słowami "Bóg zapłać". W sieci aż zawrzało.
Nie milkną komentarze po spotkaniu Karola Nawrockiego z mieszkańcami Ciechanowa.
We wtorek wieczorem kandydat PiS na prezydenta dostał szokującą radę od obecnego na sali księdza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reaguje na słowa Ziobry. "Nikt nie ma nad nim żadnej kontroli"
Ksiądz Jan Jóźwiak, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Ciechanowie, nawiązał do słów historyka prof. Antoniego Dudka, który ostro krytykuje Karola Nawrockiego.
- Co do pana ma prof. Dudek? - oburzał się ksiądz. I udzielił rady. - Radzę, żeby mu pan prawy prosty, albo lewy wymierzył, jak pan go spotka - powiedział. - Tylko niech pan broni życia dzieci, a Pan Bóg będzie błogosławił i pan wygra na pewno. Szczęść Boże! - dodał na koniec.
- Bóg zapłać, księże dziekanie, dziękuję za te słowa i za wsparcie - odpowiedział Nawrocki.
Zarówno sugestia duchownego, namawiającego do przemocy fizycznej, jak i odpowiedź prezesa IPN, myślącego o najwyższym urzędzie w kraju, wywołało spore poruszenie w sieci. Dziennikarze, politycy i komentatorzy nie kryją oburzenia.
Zbulwersowani sytuacją w Ciechanowie. Lawina komentarzy
Europoseł KO Krzysztof Brejza zaapelował do Episkopatu. "Zareagujecie wreszcie?" - napisał w serwisie X.
"Jakim cudem ten ksiądz jest księdzem? A pan Nawrocki kandydatem?" - pyta dziennikarz Maciej Orłoś.
Janusz Schwertner, redaktor naczelny portalu Goniec.pl, pisze: "Jezu, co za abstrakcja".
Radomir Wit, dziennikarz TVN, początkowo nie dowierzał. "Czy właśnie obejrzałem fragment spotkania z Ciechanowa, na którym ksiądz radzi wymierzyć "prawy prosty albo lewy" profesorowi Dudkowi, po czym błogosławi Karola Nawrockiego, a ten w odpowiedzi na to wszystko dziękuje za słowa wsparcia rzeczonemu księdzu dziekanowi? Owszem" - napisał.
Dziennikarka Bianka Mikołajewska podsumowała to krótko: "Ksiądz. I kandydat na najważniejsze stanowisko w państwie".
"Nawrocki to jest jakaś wizerunkowa katastrofa. Zero ogłady, zero refleksu i refleksji, brak reakcji na nawoływanie do przemocy (a potem będzie płacz, że to anty-PiS jest agresywny). Do tego jakiś ociężały, siermiężny, powolny, klepiący banały - jak robot z rozładowującą się baterią. Co on potrafi poza powtarzaniem w zwolnionym tempie 'Rzeczypospolitej Polskiej', robieniem pompek i boksowaniem? Oceniam wizerunek przede wszystkim, może się rozkręci, ale na razie rozkręca się jak "Śmierć w Wenecji"" - komentuje Maciej Pieczyński z "Do Rzeczy".
"Patologicznie na wielu poziomach" - ocenia Marek Tatała, prezes Fundacji Wolności Gospodarczej.
Krzysztof Boczek z OKO.press komentuje, że to "miłość bliźniego w praktyce wg PiS".
"Ten człowiek ponoć zasypia z Pismem Świętym. Szkoda, że go nie rozumie..." - pisze Zbigniew Konwiński, poseł KO.
"Mam nadzieję, że ksiądz rektor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego przydzieli prof. Antoniemu Dudkowi ochronę, zanim Nawrocki zrealizuje życzenie ks. Jóźwiaka z Ciechanowa, aby pobił wykładowcę uczelni" - napisał Krzysztof Król, dziennikarz, działacz Konfederacji Polski Niepodległej.
Publicysta i dziennikarz "Gazety Wyborczej" Bartosz Wieliński pisze: "Najpierw kibole na Jasnej Górze, teraz to. Ksiądz radzi Nawrockiemu, by pobił krytykującego go naukowca. Nawrocki mówi: "Bóg zapłać". Tak PiS chciałby sprawować w Polsce władzę?"
Prof. Dudek o Nawrockim
Dziennikarz Wirtualnej Polski Patrycjusz Wyżga pytał prof. Antoniego Dudka o jego ostatnie słowa na temat Karola Nawrockiego. W wywiadzie dla "Kultury Liberalnej" Dudek stwierdził, że kandydat na prezydenta popierany przez PiS jest "jednym z najbardziej niebezpiecznych ludzi jacy pojawili się w polskiej przestrzeni publicznej".
- Rzecz sprowadza do tego, że ja po prostu mam większą wiedzę na temat Karola Nawrockiego z racji tego, że jest prezesem Instytutu Pamięci Narodowej, niż o innych kandydatach - wyjaśnił prof. Antoni Dudek.
Dodał, że ich znajomość zaczęła się od tego, że ponad dekadę temu był recenzentem jego pracy doktorskiej. Stwierdził, że wprawdzie nie pracował z Nawrockim bezpośrednio, ale obserwuje działalność instytucji i zna osobiście wszystkich jego poprzedników.
Wbrew narracji PiS, politolog podkreślił, że Karol Nawrocki jest przede wszystkim kandydatem na prezydenta tej partii. - Ta obywatelskość jest, delikatnie mówiąc, kpiną ze zdrowego rozsądku i zdolności krytycyzmu Polaków. Wmawianie im, że to jest jakiś kandydat kogokolwiek innego niż Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Dudek.
Źródło: WP/X