RegionalneWarszawaKiedy spłonie Tęcza na pl. Zbawiciela?

Kiedy spłonie Tęcza na pl. Zbawiciela?

1-go czy 3-go maja? A może 17-go, w dzień walki z homofobią?

Kiedy spłonie Tęcza na pl. Zbawiciela?

28.04.2014 10:18

Niektórzy już zdecydowali o jej spaleniu. Zastanawiają się tylko kiedy to zrobić. Tuż po otwarciu, 1-go maja, gdy zostaną zdjęte barierki chroniące instalację, a może 3-go maja przy okazji narodowego święta? Pada jeszcze data 17 maja - dzień walki z homofobią. Na forach przeznaczonych dla narodowców dyskutuje się już tylko na temat materiałów łatwopalnych i różnych sposobów zniszczenia artystycznej instalacji. To, czego symbolem jest tęcza , nie podlega żadnej dyskusji. Także to, co należy z nią zrobić. Ma spłonąć.

Kolorowa praca Julity Wójcik będzie gotowa na 1 maja, na 10. rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej. Znikną wówczas chroniące ją bariery. Nikt z jej przeciwników nawet nie próbuje powiedzieć - "protestujmy, ale nie niszczmy miejskiego mienia. Tęcza postoi, a potem zniknie". Działacze narodowców (głównie nie pochodzący ze stolicy) publicznie chwalą jej spalenie, nazywając to "dowodem na to, ż warszawiacy jej nie chcą", samą instalację nazywając "gównianą". Szybko też policzyli, że "prawdziwa tęcza ma 7 kolorów, a warszawska tylko 6. Musi więc być "pedalska", jak napisał jeden z aktywistów. Nie ma sensu zastanawiać się teraz kiedy tęcza stała się symbolem LGBT, początkowo zbudowana została przecież jako symbol przedsiębiorczości, co podkreślała wielokrotnie autorka (a kto w końcu wie lepiej) i stanęła w Brukseli. Z takim przesłaniem przyjechała do stolicy.

Niektórzy nieśmiało przypominają, że tęcza to symbol uniwersalny, w Starym Testamencie była symbolem przymierza między ludźmi a Bogiem i nie ma sensu przypisywać jej jakiejkolwiek ideologii, ale kto by z nimi dyskutował? Ktoś wymyślił sobie, że instalacja jest symbolem LGBT. Od tej pory duża grupa ludzi tak myśli, pod instalacją trwają protesty , w podobnym tonie wypowiadają się nawet niektórzy celebryci , a "symbolicznej" paranoi uległa nawet sama autorka instalacji, Julita Wójcik, która ostatnio powiedziała, że "najlepszą datą dla powrotu tęczy jest dzień 17 maja, czyli Międzynarodowy Dzień Walki z Homofobią.

Instalacja, zbudowana jest z 22 tys. kwiatów, zrobionych z tego samego materiału, co te, które w kilka minut spłonęły w Święto Niepodległości. Konstrukcja ma się jednak różnić - tym razem zostanie zabezpieczona specjalnym systemem przeciwpożarowym.

"Spłonie razem z systemem przeciwpożarowym" - napisał jeden z narodowców. - "Jak ktoś użyje czegoś podobnego do napalmu (tu pada konkretny przepis, jak taką substancję wykonać), to nawet system p-poż nic nie da" - napisał inny. Nie bez znaczenia jest także fakt, że do tej pory nie znaleziono winnych podpalenia tęczy 1 listopada, a prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie .

Nie warto więc pytać czy tęcza spłonie, bo o tym już zdecydowano.

Obraz
cezary pazuranarodowcyplac zbawiciela
Zobacz także
Komentarze (0)