Karczemna awantura o kocie getto na Bielanach

Rzekoma krzywda polegać ma na zamknięciu przed ponad 40 kotami piwnic budynków przy ul. Broniewskiego. Jej sprawcom zarzuca się między innymi "tworzenie kociego getta" i odmawianie zwierzętom ciepłego schronienia. Straż dla Zwierząt i władze dzielnicy nie mogą wyjść ze zdumienia. - To absurd - mówią.

Pismo przeciwko "kociemu gettu" na ul. Broniewskiego złożyło na ręce burmistrza Bielan Zbigniewa Dubiela 12 "kocich" działaczy. Osoby związane z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami, karmicielki i forumowicze www.miau.pl zażądały usunięcia z bielańskiego podwórka kociego osiedla, urządzonego przez administrująca okolicznymi budynkami spółdzielnię Piaski. Zaprotestowali też przeciwko wyłapywaniu piwnicznych kotów przez Straż dla Zwierząt. "To nieludzkie. (...) Spółdzielnia eksmituje koty z piwnic, skazując je na śmierć" - czytamy na forum.

Wątek pojawił się w czerwcu, kiedy na podwórku niedaleko bielańskiego oddziału straży miejskiej spółdzielnia Piaski wydzieliła ogrodzony siatką, specjalny kojec dla kotów. W środku jest sześć schludnych drewnianych domków na betonowych postumentach, mających chronić przed podmakaniem. Spółdzielnia chciała w ten sposób ocalić kolonię dzikich kotów żyjących w piwnicach bloków przy Broniewskiego.

- Domagali się tego mieszkańcy, którzy nie mogli już wytrzymać smrodu dobiegającego z piwnicy i zwyczajnie bali się pcheł, których żyły tam całe chmary - tłumaczy Zbigniew Gruda ze Straży dla Zwierząt, którą poproszono o odłowienie piwnicznych kotów i przeniesienie ich do nowych budek. - Kiedy zastawialiśmy na koty klatki-pułapki, mieszkańcy podchodzili ze słowami: "Gdyby nie wy, to byśmy te koty wytruli". Tym ludziom należy przyklaskiwać, bo, zamiast zabić okienka dechami i skazać koty na śmierć z głodu czy zamarznięcie, wybudowali dla nich schludne, bezpieczne i higieniczne schronienie - dodaje Gruda.

Tymczasem dla autorów protestu spółdzielcy z Broniewskiego są nie mniej winni niż regularni dręczyciele zwierząt. Więcej krytyki zbiera od nich tylko... Straż dla Zwierząt: oskarżają nas o to, że wyłapujemy te koty dla pieniędzy. Aż brak słów. Mam wrażenie, że te zarzuty wysuwają ludzie chorzy, szukający problemów tam, gdzie ich nie ma - mówi Gruda.

Jego opinię podziela Grzegorz Pietruczuk, członek zarządu dzielnicy Bielany, na którego ręce trafiła petycja: czytałem to pismo i włosy stawały mi dęba. Mam wrażenie, że pisali je ludzie uwielbiający nastręczać innym kłopotów. Nie tylko Straży dla Zwierząt i spółdzielni mieszkaniowej, ale i nam, urzędnikom - mówi Grzegorz Pietruczuk. Sam nie dopatrzył się nieprawidłowości.

- Pisma w sprawie kotów z Broniewskiego krążą po urzędzie od co najmniej dwóch miesięcy. Każde jest dziwniejsze od poprzedniego. Wiem, że Komitet Obrony Kotów pisuje nie tylko do nas. O sprawie dowiedziały się już wszystkie urzędy państwowe, łącznie z Kancelarią Prezydenta RP. Prawdziwy teatr absurdu z tymi kotami - wzdycha Pietruczuk.

Karolina Kowalska

Więcej na stronie warszawa.naszemiasto.pl

Wybrane dla Ciebie
"Tak" dla planu Trumpa. Wspólne europejskie oświadczenie
"Tak" dla planu Trumpa. Wspólne europejskie oświadczenie
"Nie jesteśmy w stanie zagwarantować". Sikorski nie ma złudzeń
"Nie jesteśmy w stanie zagwarantować". Sikorski nie ma złudzeń
Po raz pierwszy w historii. Kobieta na czele rządu Japonii
Po raz pierwszy w historii. Kobieta na czele rządu Japonii
Zastąpi Kołodziejczaka. Nowa wiceministra chciała do PiS
Zastąpi Kołodziejczaka. Nowa wiceministra chciała do PiS
Ukraińskie drony zaatakowały. Obrona przeciwlotnicza niszczy miasto
Ukraińskie drony zaatakowały. Obrona przeciwlotnicza niszczy miasto
Trzykrotnie więcej sił GRU w Polsce. Gawkowski o działalności Rosjan
Trzykrotnie więcej sił GRU w Polsce. Gawkowski o działalności Rosjan
"Oferuję swój głos". Zaskakująca propozycja Czarnka
"Oferuję swój głos". Zaskakująca propozycja Czarnka
Atak psów pod Zieloną Górą. Nowe doniesienia o właścicielu
Atak psów pod Zieloną Górą. Nowe doniesienia o właścicielu
Osiem osób zatrzymanych. "Podejrzewani o przygotowania aktów dywersji"
Osiem osób zatrzymanych. "Podejrzewani o przygotowania aktów dywersji"
CNN: Szczyt Trump-Putin może się opóźnić
CNN: Szczyt Trump-Putin może się opóźnić
Nicolas Sarkozy skazany. Pięć lat więzienia i osadzenie w La Santé
Nicolas Sarkozy skazany. Pięć lat więzienia i osadzenie w La Santé
Amerykańscy żołnierze ranni. Bus uderzył w kolumnę wojskową na A2
Amerykańscy żołnierze ranni. Bus uderzył w kolumnę wojskową na A2