Kaczki wracają do domu. Porwane pod osłoną nocy
Osiem ptaków, które zostały podstępnie skradzione z gospodarstwa w okolicach miejscowości Jaktorów w powiecie grodziskim, odzyskali policjanci. Złodziej porwał kaczki i tej samej nocy sprzedał mężczyźnie, który wiedział, że kupuje kradzione dobra.
04.11.2021 11:18
Na posesję właścicielki kaczek włamał się 34-latek. Przeciął siatkę, którą otoczone było gospodarstwo i przez dziurę w rozciętym ogrodzeniu wyniósł schwytany drób. Przepadło kilkanaście sztuk.
Na szczęście jednak w kolejnych godzinach policjanci z Jaktorowa, zawiadomieni przez poszkodowaną o tej stracie, ruszyli na poszukiwania sprawcy. - Dzięki skutecznym działaniom jaktorowskich dzielnicowych właścicielka szybko odzyskała 8 skradzionych kaczek - poinformowała aspirant sztabowa Katarzyna Zych z policji w Grodzisku Mazowieckim.
Policjantom bowiem udało się szybko ustalić sprawcę metodą dedukcji. Udali się do domu mężczyzny. Zastali w nim 34-latka, który bez ociągania się przyznał się do swojego czynu. Potwierdził, że dokonał włamania i kradzieży zwierząt z gospodarstwa.
Funkcjonariusze ustalili także osobę, która fanty kupiła od złodzieja. Źródło, w którym spieniężył swój łup, wskazał sam 34-latek. Okazało się, że kaczki trafiły do 63-letniego nabywca, który nie zdążył zabrać życia wszystkim ptakom.
Tym samym osiem ocalonych kaczek powróciło szczęśliwie następnego dnia do swojej zagrody. Jak twierdzą policjanci, właścicielka nie kryła zachwytu z odzyskania swojej trzódki, nawet w okrojonym składzie.