Handlował lekami i sterydami z nielegalnego źródła
Policja złapała 23-letniego mężczyznę
Stołeczni policjanci ustalili, że Fryderyk S. prawdopodobnie od dłuższego czasu sprzedawał leki i sterydy pochodzące z nielegalnego źródła. Handlował nimi między innymi przez internet. Policjanci podczas zatrzymania 3 czerwca zabezpieczyli około 2000 sztuk preparatów o wartości około 10.000 zł.
- Zatrzymany usłyszał już zarzut wprowadzania do obrotu nielegalnych leków. Mężczyzna po usłyszeniu oskarżenia został zwolniony - nie było przesłanek do zatrzymania go w areszcie - poinformowało WawaLove.pl biuro prasowe Komendy Stołecznej Policji.
Mężczyzna wpadł podczas sprzedaży leków niewiadomego pochodzenia. Jak się później okazało, 23-latek najprawdopodobniej handlował przez internet, hurtowo i detalicznie nielegalnymi preparatami, w tym lekami zawierającymi sterydy, hormony, a także silne leki przeciwbólowe i wczesnoporonne. Funkcjonariusze ustalają teraz zarówno dane dostawców, jak i odbiorców zabezpieczonych substancji.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzuty z art. 124 Ustawy – Prawo Farmaceutyczne. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.
Przeczytaj też: Przypominamy - dziś obowiązuje sobotni rozkład jazdy