Groził Gronkiewicz-Waltz, że ją zabije. Powodem odwołanie Marszu Niepodległości
Mężczyznę, który w internecie groził śmiercią prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz-Waltz, zatrzymali stołeczni policjanci - dowiedziało się RMF FM. Mężczyzna był niezadowolony z decyzji o odwołaniu Marszu Niepodległości. Swoje groźby publikował na portalu społecznościowym.
Rośnie napięcie wokół Marszu Niepodległości. Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała, że odwoła się od decyzji sądu, który uchylił jej zakaz organizacji Marszu Niepodległości.
Zatrzymany to 62-letni mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej. Jest już w rękach policji.
Według śledczych mężczyzna próbował wymóc na Gronkiewicz-Waltz zmianę decyzji odnośnie Marszu Niepodległości 11 listopada. Jak informuje RMF FM, prezydent Warszawy starała się nawet o ochronę.
Mężczyzna próbował ukryć sprzęt komputerowy, z którego dokonywał internetowych wpisów. Okazało się, że natrafiono równiez na groźby, kierowane do innych osób, organizacji i koncernów mediowych.
62-latek usłyszał zarzuty tak zwanego "nielegalnego wywierania wpływu na czynności urzędowe".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl