Grodzisk Mazowiecki: Znamy wstępne wyniki sekcji zwłok kobiety, która zmarła po terapii Kambo
Halina K. zmarła po warsztatach medycyny naturalnej, przy której użyto wydzieliny z jadu amazońskiej żaby.
Przyczyną śmierci kobiety, która zmarła po tzw. rytuale "Kambo" w Grodzisku Mazowieckim był obrzęk mózgu i niewydolność krążeniowo-oddechowa - informuje RMF FM. Jest to wstępny wynik sekcji zwłok 30-letniej Haliny K. Kobieta zmarła w środę po tzw. "ceremonii oczyszczania", przy której użyto wydzieliny z jadu amazońskiej żaby (chwytnicy zwinnej). Warsztaty medycy naturalnej miały służyć oczyszczeniu organizmu.
Według RMF FM, wstępne wyniki sekcji zwłok wykluczyły krwiaka, urazy oraz zakrztuszenie się nieprzytomnej kobiety. Szczegółowe wyniki badań toksykologicznych, które zleciła prokuratura, znane będą najwcześniej za kilka tygodni. Śledztwo prowadzone jest pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci. Gdyby jednak okazało się, że substancja jest potencjalnie zabójcza, będzie można mówić o narażaniu wielu osób na niebezpieczeństwo.
Jak dotąd nikomu nie przedstawiono zarzutów w tej sprawie. Planowane są przesłuchania świadków osób prowadzących warsztaty medycyny naturalnej. W ubiegłą środę do prokuratury trafiła także dokumentacja medyczna drugiej osoby, która również brała udział w rytuale, organizowanym w tym samym mieście, przez te same osoby. Kobieta doznała paraliżu nogi .
Źródło: (RMF FM/WawaLove.pl)
