Google zmienia nazwę zatoki. Prezydentka Meksyku protestuje
Google planuje zmienić nazwę Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Amerykańską USA. Prezydentka Meksyku, Claudia Sheinbaum, wyraziła sprzeciw wobec tej decyzji.
Google ogłosiło, że w aplikacji Google Maps dla użytkowników w Stanach Zjednoczonych Zatoka Meksykańska będzie widoczna jako Zatoka Amerykańska. Zmiana ta nie dotyczy użytkowników w Meksyku, którzy nadal będą widzieć dotychczasową nazwę.
Reakcja prezydentki Meksyku
Prezydentka Meksyku, Claudia Sheinbaum, podczas konferencji prasowej wyraziła sprzeciw wobec decyzji Google. Zapowiedziała, że jej rząd wyśle list do firmy, aby wyjaśnić, jak powinno się definiować nazwy międzynarodowych akwenów. - "To nie kraj zmienia nazwę morza międzynarodowego, ale robi to organizacja międzynarodowa, dlatego wyślemy jutro list do Google'a, by wyjaśnić, jak się ją definiuje" - powiedziała. - "Nazwa nie może być definiowana tylko przez kraj" - dodała.
Sheinbaum z ironią zasugerowała, że "przy okazji chce poprosić, by Ameryka Meksykańska pojawiła się w mapach Google'a" zamiast Ameryki Północnej. Przypomniała, że nazwa "Ameryka Meksykańska" była używana w przeszłości, pojawiając się w dokumencie założycielskim Meksyku z 1814 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ocenił termin rozmów z Rosją. "Impuls do przyspieszenia zmian"
Kontrowersje wokół zmiany nazwy
Decyzja o zmianie nazwy Zatoki Meksykańskiej została ogłoszona przez Departament Zasobów Wewnętrznych USA. Zatoka Meksykańska, znana również jako "trzecie wybrzeże" Stanów Zjednoczonych, graniczy z pięcioma amerykańskimi stanami: Teksasem, Luizjaną, Missisipi, Alabamą i Florydą.
Donald Trump, były prezydent USA, po raz pierwszy zapowiedział tę zmianę 8 stycznia, argumentując, że "wkładamy tam najwięcej pracy, jest nasza". Zatoka Meksykańska jest kluczowym akwenem dla regionu, ze względu na przewóz towarów, przemysł naftowy i rybołówstwo.
"Washington Post" zauważa, że Zatoka Meksykańska nosi swoją obecną nazwę od ponad czterech wieków. Zmiana nazwy ma na celu "uhonorowanie dziedzictwa amerykańskiej wielkości" - jak oświadczył Departament Zasobów Wewnętrznych USA. "Zmiany te potwierdzają zaangażowanie narodu w zachowanie niezwykłego dziedzictwa Stanów Zjednoczonych i zapewnienie, że przyszłe pokolenia Amerykanów będą czcić dziedzictwo swoich bohaterów i historyczne aktywa" - dodano w oświadczeniu.
Czytaj także:
