Grał w lidze hiszpańskiej i kadrach Portugalii. Teraz czas na Legię?
Dziennik "Record" donosi, że stołeczny zespół finalizuje transfer lewego obrońcy Rio Ave
Tiago Pinto, bo o tym piłkarzu mowa jest do wzięcia za darmo, ponieważ wygasł kontrakt z jego dotychczasowym pracodawcą. Lewy obrońca jest byłym młodzieżowym reprezentantem Portugalii, ma też na swoim koncie występy w lidze hiszpańskiej (w barwach Deportivo La Coruna oraz Racingu Santander). Legia złożyła już zawodnikowi propozycję kontraktu.
Prestiżowy piłkarski portal internetowy transfermarkt.de wycenia 27-latka na 1,3 mln euro. W ostatnim sezonie rozgrywkowym, Tiago Pinto rozegrał w barwach Rio Ave 27 ligowych spotkań, w których zdobył jednego gola. Zaliczył też asystę przy bramce kolegi z zespołu. Ma także na swoim koncie występy w europejskich pucharach.**
Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu do Legii trafił środkowy obrońca reprezentacji Polski, Michał Pazdan. Zawodnik Jagiellonii Białystok kosztował 700 tys. euro, a z zespołem z ulicy Łazienkowskiej związał się czteroletnim kontraktem. Właściciele Legii zapowiadają kolejne transfery. Nieoficjalnie mówi się o dwóch znaczących graczach z polskiej ekstraklasy.
Przeczytajcie też: Koniec remontu torowiska przy Jagiellońskiej