Graffiti na wagonach metra. Wandale poszukiwani
Wagony zniszczono... w Mińsku Mazowieckim.
Warszawskie metro nie ma szczęścia do grafficiarzy. Ci atakują nie tylko pod ziemią i na terenie stacji Techniczno-Postojowej na Kabatach, ale nawet w halach remontowych w Mińsku Mazowieckim.
Grafficiarze zaatakowali prawdopodobnie w noc sylwestrową, jednak dopiero niedawno o sprawie poinformowała stołeczna policja. Jak informują funkcjonariusze, wandal lub wandale zniszczyli kilka wagonów składu metra . Chodzi tu o pociąg Alstom Metropolis, który w Mińsku Mazowieckim przechodził naprawę okresową.
- Policjanci podejrzewają, że sprawca może zajmować się na co dzień „graffiti” i nie jest to prawdopodobnie jego jedyne „dzieło”, a do tego karalne, bo związane ze zniszczeniem pociągu - informuje Komenda Powiatowa Policji w Mińsku Mazowieckim.
To nie pierwszy taki przypadek. Prawdopodobnie ta sama osoba lub osoby zniszczyły inne wagony metra kilka miesięcy wcześniej na terenie tej samej hali. Dlatego funkcjonariusze apelują do wszystkich osób, które mogą coś wiedzieć o tej sprawie.
Sprawdzą każdy sygnał
- Liczymy na wszelkie informacje i sugestie, które pozwoliłyby rozwinąć proces wykrywczy w prowadzonym postępowaniu i tym samym doprowadzić do ustalenia sprawcy bądź sprawców - tłumaczą policjanci.
W tej sprawie można kontaktować się z Komendą Powiatową Policji w Mińsku Mazowieckim poprzez numery telefonu: 25 759 60 04 lub 25 759 72 00, a także mailowo pod adresem: oficer.prasowy.minsk-maz@ksp.policja.gov.pl. Funkcjonariusze zapewniają, że sprawdzą każdą informację w tej sprawie.
Źródło: policja/Wawalove.pl
Przeczytaj też: "Ulicówki" na Trakcie Królewskim. Zrób sobie portret
