Góra Kalwaria. Wszedł do wody i zniknął. Próba pokonania Wisły wpław zakończyła się nieszczęściem
Służby poszukują młodego mężczyzny, który w niedzielę wraz ze znajomymi wypoczywał nad rzeką w okolicach Góry Kalwarii. Grupa postanowiła przeprawić się na drugi brzeg, ale w trakcie tej drogi 26-latek stracił grunt pod nogami i zniknął pod wodą.
Stan Wisły jest niski, stąd zapewne decyzja młodych ludzi o podjęciu takiego wyzwania. Nie przypuszczali jednak, że zakończy się ono tak dramatycznie. Ich kolega, obywatel Indii, w jednej chwili zniknął im z oczu bez śladu.
Natychmiast zawiadomili policję. Na miejscu zjawili się również strażacy z łodziami i ratownicy WOPR. Poszukiwania kontynuowane były w poniedziałek i wtorek.
Góra Kalwaria. Wszedł do wody i zniknął. Próba pokonania Wisły wpław zakończyła się nieszczęściem
Jak poinformowała ”Gazeta Wyborcza Warszawa”, powołując się na ”Przegląd Piaseczyński”, paralotniarz w okolicy Świdra dostrzegł z góry ciało leżące na wyspie. Jednak policja po zbadaniu tych zwłok zawyrokowała, że nie należą one do 26-letniego zaginionego Hindusa, a śmierć tej osoby najprawdopodobniej musiała nastąpić znacznie wcześniej.
W tym miejscu na Wiśle, które młodzi ludzie wybrali sobie na przeprawę na drugi brzeg, kąpać się nie wolno, o czym informują ustawione znaki zakazu.
