Gimnazjaliści drukowali pieniądze, zdradziły ich numery
Policjanci zatrzymali czterech nastolatków w wieku 15-16 lat, którzy na domowym sprzęcie komputerowym produkowali fałszywe banknoty. Kilka sztuk banknotów o nominale 10 i 20 złotych zdążyli wprowadzić do obiegu. Zapomnieli o tym, by na podrabianych banknotach zmienić numer seryjny. Sprawą Macieja G., Tomasza W., Adama S. i Dawida K. zajmie się sąd dla nieletnich.
O fałszywkach, którymi zapłacono w sklepiku szkolnym poinformowała policję dyrektorka jednej ze szkół gimnazjalnych.
Właścicielka sklepiku pokazała policjantom trzy banknoty o nominałach 10 i 20 złotych, którymi płacili uczniowie. Sprzedawczyni znała jednego z uczniów, pozostałych tylko z widzenia. Kobieta oświadczyła, że uczniowie ci kilkakrotnie w ciągu dnia robili zakupy, ale dopiero po pewnym czasie zorientowała się, że otrzymane banknoty są podrobione.
Policjanci natychmiast ustalili personalia uczniów. Jak ustalono, przy pomocy domowego sprzętu komputerowego, wykonali oni kilka sztuk banknotów o nominałach 20 i 10 zł. Następnie płacili nimi w kwiaciarni, kiosku i w wesołym miasteczku. Fałszywe pieniądze przeznaczali też na zakup artykułów spożywczych.
W mieszkaniu jednego z nastolatków policjanci zabezpieczyli sprzęt komputerowy i drukarkę, na której produkowane były fałszywe nominały. Cechą charakterystyczną 10-złotowych banknotów było to, że miały ten sam numer - HF 2204207, zaś każdy banknot o nominale 20 złotych miał numer FH 5922227.
16-letni Maciej G., 15-letni Tomasz W., 15-letni Adam S. i 15-letni Dawid K. zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnej izbie dziecka. Chłopcy odpowiadać będą za produkcję i wprowadzanie do obiegu podrobionych pieniędzy. Sprawą młodych fałszerzy zajmie się sąd dla nieletnich.
