Tyle się o gender mówi ostatnio, że wcale nas nie zdziwiło, iż niektórzy radni postanowili sprawdzić jak to jest z tym gender w placówkach publicznych. Radną PiS, Olgę Johann zaniepokoiły warsztaty genderowe, jakie odbywają się na terenie warszawskich szkół. – czytamy na stronach TVN Warszawa.
- Proszę o wyjaśnienia dotyczące prowadzenia warsztatów gender na terenie szkół. Temat ten wywołuje wiele kontrowersji i zaniepokojenie rodziców – napisała radna w interpelacji do prezydent stolicy. - Zwracam się z prośbą o wyjaśnienie, czy i dlaczego rodzice nie są informowani o prowadzeniu tego typu zajęć dla dzieci oraz czy Związek Nauczycielstwa Polskiego i Minister ds. Równego Traktowania informuje władze oświatowe Warszawy i charakterze tego typu zajęć – czytamy..
Wiceprezydent Warszawy, Włodzimierz Paszyński, który odpowiada m.in. za edukację w stolicy odpowiedział radnej, że w* omawianej sprawie żadne skargi, czy krytyczne uwagi ze strony rodziców uczniów się nie pojawiły*. Dodał też, że warsztaty odbywają się zawsze za zgodą dyrektora, a jego decyzję opiniują wcześniej przedstawiciele rodziców.
- Dyrektor szkoły jako organizator procesu dydaktycznego i wychowawczego odpowiada zarówno za treść, jak i formę przeprowadzanych w szkole w szkole zajęć dla uczniów, także wtedy, gdy za jego zgodą zajęcia te realizowane są przez organizację pozarządową – czytamy w jego odpowiedzi.
Rada Johann, o której już kiedyś pisaliśmy ( ZOBACZ: Prace w Muzeum Sztuki Nowoczesnej obrażają ludzkie uczucia ) Poprosiła też o przekazanie wytycznych prowadzenia tego typu zajęć. Na to nie zgodził się wiceprezydent Paszyński.
- W mojej opinii niestosownym byłoby występowanie przez organ prowadzący do dyrektora szkoły z wytycznymi, czy zaleceniami dotyczącymi treści programowych, podobnie zresztą jak zawracanie się do wskazanej przez Panią Przewodniczącą organizacji pozarządowej z wytycznymi w sprawie prowadzenia zajęć – podsumowuje Paszyński.
Mamy nadzieję, że oprócz pytań o gender, radni zajmują się także istotnymi dla naszego miasta sprawami.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) definiuje gender jako "stworzone przez społeczeństwo role, zachowania, aktywności i atrybuty, jakie dane społeczeństwo uznaje za odpowiednie dla mężczyzn i kobiet".
A Wy co sądzicie o gender?
