Trwa ładowanie...

Fotostory: Trzy kariatydy przy gmachu Sądu Najwyższego

Dlaczego te piękne rzeźby umieszczono na tyłach budynku?

Fotostory: Trzy kariatydy przy gmachu Sądu Najwyższego
d1jcim2
d1jcim2

Gmach Sądu Najwyższego znajduje się przy pl. Krasińskich. Oprócz Sądu Najwyższego budynek mieści także warszawski Sąd Apelacyjny i oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Budynek powstał w 1999 roku, a jego projekt przygotowali Marek Budzyński i Zbigniew Badowski.

Na 76 kolumnach umieszczono osiemdziesiąt sześć paremii prawniczych, które są* w języku polskim i łacińskim*. Ich głównym źródłem były pisma jurystów rzymskich oraz konstytucje cesarskie. Kilka paremii wzięto z rzymskich dzieł literackich, a kilka - z dawnego prawa polskiego. Na głowicach kolumn widnieje motyw wagi, będący atrybutem bogini sprawiedliwości. Z kolei na kolumnach w pobliżu pomnika Powstańców Warszawskich znajduje się symbol Polski Walczącej. Na szczytach kolumn rośnie zieleń.

Nie każdy wie, że z tyłu budynku jest dużo ciekawiej, niż z przodu. Znajdują się tam piękne, smukłe rzeźby przedstawiające trzy kariatydy, symbolizujące trzy ludzkie cnoty: wiarę nadzieję i miłość. Część budynku opiera się na głowach tych rzeźb. Trzy kariatydy stoją na wodzie i pięknie komponują się z całością.

Pewnie zastanawia Was,* dlaczego tak okazałe, pięknie wykonane rzeźby nie znajdują się z przodu budynku, lecz zostały dokładnie ukryte?* Otóż kariatydy i orzeł znajdujący się nad tylnym wejściem do budynku miały być oryginalnie od strony placu Krasińskich. J**ednak biskup polowy Wojska Polskiego Sławoj Leszek Głódź ****zaprotestował przeciwko kobietom, nie uznał tunik za stosowne ubranie.** Architekt, aby nie zmienić całkowicie projektu, odwrócił korpus główny o 180 stopni.Kariatydy i wejście główne do Sądu Najwyższego znalazły się z tyłu gmachu.

d1jcim2

Dziwne, prawda? Myślę, że nikomu poza biskupem polowym WP rzeźby nie skojarzyły się źle. Są dokładnie odziane, dostojne i po prostu piękne. Szkoda, że nie zdobią miasta, a zobaczą je nieliczni - a już na pewno nie turyści, bo kto by pomyślał, że przy zjeździe na parking może być coś ciekawego...

d1jcim2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1jcim2
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj