Festiwal Filmów Koreańskich po raz pierwszy w Warszawie
Na wszystkie projekcje wstęp jest bezpłatny.
Wielkie święto koreańskiego kina Warsaw Korean Film Festival wystartuje 30 listopada i potrwa do 4 grudnia. To świetna okazja do zapoznania się z najwybitniejszymi dziełami współczesnej kinematografii tego niewielkiego, ale prężnego azjatyckiego kraju. Projekcje będą odbywać się równolegle w trzech warszawskich kinach: Kinotece, Muranowie i Kulturze. Na wszystkie projekcje, poza galą otwarcia, wstęp jest bezpłatny.
Zobaczymy filmy pokazujące współczesną Koreę, gdzie nowoczesność miesza się z tradycją a konserwatywne wartości z liberalnymi trendami. To idealna okazja, by poprzez duży ekran przyjrzeć się temu dalekowschodniemu krajowi.
Pasjonujący dramat „Revivre” w reżyserii Kwon-taek Ima opowiada historię odnoszącego zawodowe sukcesy mężczyzny, który nagle musi poradzić sobie z osobistym nieszczęściem - śmiercią żony. „Ode to My Father” Yoon Je-kyoona to z kolei opowieść z wojną domową lat 50. w tle, pokazująca jak wielką wartością dla Koreańczyków jest rodzina. Fabularny debiut Dae-hwan Kima „End of Winter” czerpie z najlepszych tradycji tamtejszego kina. Jest subtelną i intymną impresją o potrzebie wolności i miłości. Romans o przewrotnym tytule „Cat Funeral” Jong-Gun Lee przedstawia losy chłopaka i dziewczyny, którzy po rozstaniu spotykają się ponownie na pogrzebie wspólnego kota. „A Midsummer’s Fantasia” Kun-jae Janga to rozgrywający się na prowincji dramat o miłości Koreanki i Japończyka nakręcony w konwencji czarno-białego dokumentu. Grająca główną rolę z Sae-byuk Kim będzie gościem specjalnym pokazu. Mający już swoją premierę w Polsce dramat Si-Fi „Snowpiercer” Joon-ho Bonga przestawia postapokaliptyczną wizję świata, gdzie
ocaleńcy z globalnej katastrofy żyją według klasowego podziału w pędzącym pociągu. Wyreżyserowany przez Sang-soo Honga kameralny dramat miłosny „Hill of freedom” został bardzo dobrze przyjęty na festiwalach w Wenecji i Toronto.
Podczas Warsaw Korean Film Festival będzie okazja przekonać się, że do grona najbardziej znanych koreańskich reżyserów jak Kim Ki-duk, dołączyło nowe pokolenie fascynujących młodych twórców. Wydarzenia towarzyszące festiwalowi staną się pretekstem do odkrywania koreańskiego kina i koreańskiej kultury. Będą wśród nich m.in. spotkania z reżyserami z Polski i Korei, wystawa plakatów kina koreańskiego oraz wykład o kinie koreańskim wygłoszony przez prof. Andrzeja Pitrusa. Organizatorem wydarzenia jest Centrum Kultury Koreańskiej oraz Korean Film Council. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęło Stowarzyszenie Filmowców Polskich i Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Przeczytaj też: Nie oglądaj się za siebie! Pułapki piątku 13.