Ewakuacja bloku na Woli. Powodem zły stan budynku
24 rodziny ewakuowano w niedzielę z bloku przy ul. Esperanto 16 na warszawskiej Woli. Nakaz natychmiastowej ewakuacji wydał Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego po tym, jak mieszkańcy zgłosili, że budynek jest w złym stanie.
O sprawie poinformował TVN Warszawa.
"Pierwsze pęknięcia na ścianie budynku pojawiły się już w 2014 r., poważniejsze pojawiły się półtora roku temu. Obecnie budynek jest lekko przechylony" - czytamy na portalu. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał nakaz natychmiastowej ewakuacji w środę, 5 lutego. Mieszkańców ewakuowano w niedzielę. 24 rodziny zakwaterowano w hotelu na koszt spółdzielni, na razie na 30 dni. Zaoferowano im pomoc psychologiczną
Pięciokondygnacyjny blok został zbudowany w 1966 r. Znajduje się w nim 45 mieszkań.
Działania spółdzielni
Zarządcą bloku jest Pierwsza Wojskowa Spółdzielnia Mieszkaniowa. Jej pełnomocnik Paweł Przeklasa powiedział TVN Warszawa, że w budynku zostały odcięte media, mieszkania zaplombowano, a budynek jest pod całodobową obserwacją ochrony. Mieszkańcy, którzy nie chcieli się przenieść do hotelu, otrzymują ekwiwalent w wysokości 100 złotych dziennie.
Problem był znany od kilku lat. Przeklasa twierdzi, że spółdzielnia na bieżąco monitorowała budynek i zlecała ekspertyzy, których wyniki nie wskazywały na zagrożenie katastrofą budowlaną.
Sytuacja zaczęła eskalować dopiero w styczniu tego roku - zaznaczył pełnomocnik.
Zobacz także: Rozbiórka słynnej samowoli budowlanej. Byliśmy na miejscu
Do zbadania, czy budynek nadaje się do zamieszkania powołano dwie niezależne grupy ekspertów. Z zebranych dotychczas informacji wynika, że budynek jest stabilny.
W sprawę zaangażowane są też władze dzielnicy Wola. W piątek na miejsce przyjechał wiceburmistrz dzielnicy. W sobotę odbyło się spotkanie kryzysowe.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
