Elektroniczne tablice podziękują warszawiakom za prawidłową jazdę
Jeśli się sprawdzą, pojawią się kolejne
Elektroniczne tablice informujące o aktualnej prędkości w przypadku jej przekroczenia oraz napis „Dziękuję” w przypadku zastosowania się do obowiązującego ograniczenia pojawiły się w przy szkole podstawowej u zbiegu ul. Raabego i Przy Bażantarni - poinformowała straż miejska. Jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego mają przypomnieć kierowcom o konieczności zachowania w tym miejscu szczególnej ostrożności. Jeśli się sprawdzą, pojawią się również w okolicach kolejnych warszawskich szkół.
- Ograniczenie prędkości w tym miejscu wynosi 30 km/h, ale mimo to wielu kierowców nie zdejmuje tutaj nogi z gazu. W pobliżu znajduje się szkoła podstawowa, a za chwilę zaczyna się nowy rok szkolny. Dlatego pierwsze testowe tablice postawiliśmy właśnie tutaj. Jeśli sprawdzą się i spełnią swoje zadania prewencyjne, zamontujemy kolejne tablice w okolicy innych stołecznych szkół, gdzie występuje problem nagminnego przekraczania dozwolonej prędkości przez kierowców – mówi z- ca naczelnika Oddziału Ogólnomiejskiego Zbigniew Kąkol.
Gdy kierowca jedzie zgodnie z przepisami, na elektronicznej tablicy pojawia się uśmiech, w przypadku gdy jedzie za szybko – wyświetla się komunikat "Kierowco zwolnij" oraz prędkość, z jaką aktualnie się porusza.
- Mamy nadzieję, że ta forma informowania kierowców przemówi do ich wyobraźni i sprawi, że wszyscy przejeżdżający w tym miejscu kierowcy zaczną respektować ograniczenia prędkości, tym bardziej, że miejsce to już za kilka dni zapełni się dziećmi – dodaje naczelnik Kąkol.****
Wraz z pierwszym szkolnym dzwonkiem strażnicy miejscy rozpoczną działania „Bezpieczna droga do szkoły”, podczas których będą pomagać najmłodszym bezpiecznie przejść przez najbardziej zagrożone zdarzeniami drogowymi przejścia dla pieszych zlokalizowane w pobliżu szkół. We wrześniu ubiegłego roku strażnicy szczególnym nadzorem objęli 57 przejść i skrzyżowań przy 49 placówkach oświatowych.
Przeczytajcie też: Ktoś podpala budynki przy Łuckiej. "To już dziewiąty raz"