Dzwon smoleński, kiedyś na Krakowskim Przedmieściu, teraz na Ursynowie

- Pod naszą firmą, w miejscu niezwykle prestiżowym, dostojnym i oddającym szacunek ofiarom katastrofy - między słupkami odgradzającymi chodnik od ulicy, trawnikiem i parkingiem, stanął dzwon smoleński - napisał na Facebooku, Marcin Hołyst.

Na instalacji widnieje napis: "Totus Tuus" i imię papieża: Jan Paweł II. Dookoła porozrzucane ulotki z podpisem "Dzwon smoleński. Upamiętniający ofiary tragedii z 10 kwietnia 2010 roku" oraz płyty CD z napisem "Katyń". Na drewnianej konstrukcji zamontowane są flagi Polski.

Przy dzwonie znaleziono kartkę, na której jest napisane: "Votum upamiętniające ofiary tragicznych wydarzeń ze Smoleńska 10.04.2010 r. w 70 Rocznicę początku rosyjskiego ludobójstwa dokonanego na polskich oficerach w Katyniu" oraz "Dzwon Smoleński zawiera w sobie głos 96 ofiar żądających prawdy!". Z ulotki możemy dowiedzieć się, że dzwon Wacław IV uczestniczył w pielgrzymce na Jasną Górę, od 2 VIII do 15 VIII 2018 r.

Przypominamy, że wcześniej dzwon smoleński stanął na Krakowskim Przedmieściu. Na którym widniał napis: "W hołdzie poległym za ojczyznę 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskim". Poniżej napisu wygrawerowano nazwisko prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Marii Kaczyńskiej oraz ostatniego prezydenta na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego.

Pomysłodawcą był Ruch Obrony Praworządności. Zgodę na instalację wydał Zarząd Dróg Miejskich do 15 stycznia.

Zobacz także: Sekielski: Są w Polsce księża, którzy mają dość milczenia w sprawie pedofilii

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl