Piątek trzynastego w wielu krajach uznawany jest za wyjątkowo pechowy dzień. Jeśli coś nam się nie powiedzie, możemy też całą odpowiedzialność zrzucić na pecha. Nie da się ukryć, że niektórzy się tego dnia zwyczajnie boją i od rana chodzą jak na szpilkach. Na strach przed tą datą jest nawet specjalne określenie, pochodzenia greckiego: paraskewidekatriafobia.
Nie ma wyraźnego źródła, które wyjaśniałoby fenomen tej daty. Wspomina się o niektórych, tragicznych zbiegach okoliczności (13-go w piątek aresztowano Templariuszy, kłamliwie oskarżonych przez króla Francji Filipa IV m.in. o herezję, sodomię i bałwochwalstwo, ostatni Wielki Mistrz Zakonu, Jacques de Molay, tuż przed spłonięciem na stosie przeklął Filipa IV i papieża Klemensa V, a rok później obaj zmarli dokładnie tego dnia. Większość z tych zbiegów okoliczności, nie ma pokrycia w faktach.
Większość zapewne pomyśli, że pech 13-go w piątek to tylko przesąd i nie należy w to wierzyć, jednak są wśród nas również osoby, którym coś pójdzie nie tak. Będą mogły wtedy powiedzieć na głos:
- Wiadomo! Piątek trzynastego!
A Wy, jesteście przesądni?
