Dziewczyny z Powstania Warszawskiego
1 sierpnia 1944 roku w Warszawie znajdowało się pół miliona kobiet. Powstanie, które miało trwać zaledwie kilka dni, zastało je kobiety w codziennych sytuacjach: na ulicach, w pracy, w domach. Ruszyły do walki i walczyły - każda tak, jak potrafiła: niektóre ratowały rannych, niektóre chroniły swoje dzieci. Inne zaś chwyciły za broń. Rodziły na gruzach, umawiały się na randki w cieniu spadających bomb, brały śluby w białych kitlach sanitariuszek zamiast sukien. Odniosły największe zwycięstwo - przeżyły. Publikujemy fragmenty książki "Dziewczyny z Powstania", która ukazała się nakładem wydawnictwa Znak Horyzont. Autorka Anna Herbich w przejmujący sposób pokazuje jak naprawdę wyglądało życie w czasie 63 dni heroicznej bitwy. Pozwala nam zobaczyć Powstanie Warszawskie z zupełnie innej perspektywy: oczami kobiet. Do napisania książki zainspirowała ją babcia - jedna z bohaterek, która w czasie Powstania ochroniła swego maleńkiego synka.
30.08.2017 17:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika