Dziennikarz Trójki z zakazem wstępu do Polskiego Radia. "Jestem wrogiem publicznym"
"Mam m.in. zakaz stadionowy, to znaczy zakaz wpuszczania mnie jako elementu niebezpiecznego" - pisze Wojciech Dorosz.
Wojciech Dorosz, zwolniony dyscyplinarnie dziennikarz radiowej "Trójki", nie został wpuszczony do siedziby Polskiego Radia przy ul. Myśliwieckiej gdy przyszedł odebrać swoje rzeczy - poinformował branżowy miesięcznik Press. Według miesięcznika istnieje lista byłych pracowników mających zakaz wstępu do radia.
"Okazało się, że podobnie jak Jerzy Sosnowski Paweł Sołtys i Damian Kwiek jestem wrogiem publicznym, hmm, to znaczy publicznego radia i mam m.in. zakaz stadionowy, to znaczy zakaz wpuszczania mnie jako elementu niebezpiecznego do budynków radia" - napisał dziennikarz na swoim profilu w serwisie społecznościowym.
Dorosz nawiązuje w swoim wpisie do innych, zwolnionych z Trójki dziennikarzy: Pawła Sołtysa (dziennikarza i równocześnie przewodniczącego Związku Zawodowego) oraz byłego już kierownika publicystyki w Trójce - Jerzego Sosnowskiego. oraz Damiana Kwieka, byłego gospodarza audycji "Cyber Trójka" i "Puls Trójki".
2 grudnia dziennikarz został zwolniony. Jak można było przeczytać w uzasadnieniu, chodziło o ”ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych”. Według władz radia, miały one polegać na ”bezprawnej manipulacji faktami godzącymi bezpośrednio w dobre imię i wizerunek Polskiego Radia” i ”wywieraniu presji psychicznej i próbie wymuszania na zarządzie Polskiego Radia decyzji dotyczących prowadzenia polityki zatrudnienia w spółce”.
Wojciech Dorosz pracował w Trójce od 2006 roku. Był wydawcą takich audycji, jak ”Magazyn bardzo kulturalny”, ”Trójka pod księżycem” czy ”Klub Trójki”. Dziennikarz był jednocześnie przewodniczącym Związku Zawodowego Dziennikarzy i Pracowników Programów III i II.
Miesięcznik Press napisał niedawno, że w Polskim Radiu istnieje lista byłych pracowników mających zakaz wstępu do radia. Wśród osób objętych zakazem jest m.in. Magda Jethon, była dyrektor "Trójki", były Andrzej Siezieniewski czy były kierownik redakcji aktualności radiowej Jedynki Michał Niewiadomski. Władze Polskiego Radia zaprzeczają istnieniu takiej listy.
Według danych, które gromadzi Towarzystwo Dziennikarskie, po ostatniej zmianie władzy pracę w mediach publicznych straciło już ponad 200 dziennikarzy.