Dzień Dziecka w Sejmie: dzieci zerwą obrady? "Są namawiane przez PO"

W jednym z hoteli politycy PO namawiają dzieci do zakłócenia czy nawet zerwania obrad Sejmu Dzieci i Młodzieży.

Obraz
Katarzyna Zając-Malarowska

To może być bardzo niespokojny dzień w Sejmie. Zgodnie z tradycją z okazji Dnia Dziecka najmłodsi zasiądą w ławach sejmowych. Marszałek Sejmu Marek Kuchiński zaproponował temat obrad: „dekomunizacja przestrzeni publicznej”. Pomysł spotkał się z krytyką internautów. Pojawiają się informacje, że dzieci są namawiane przez polityków PO do użycia gwizdków i rozdawania ulotek.

Zgodnie z tradycją 1 czerwca młodzież wciela się w rolę polityków. Telewizja Republika poinformowała, że nie bedą to spokojne obrady. I to nie ze względu na ich temat, ale na planowaną akcję protestacyjną.

Jak informuje telewizja, według "wysokiego przedstawiciela Sejmu" w jednym z hoteli politycy PO namawiają dzieci do zakłócenia czy nawet zerwania obrad Sejmu Dzieci i Młodzieży. Proponują dzieciom, by zostały dłużej na sali plenarnej, by okupować Sejm.

W akcję protestacyjną i antyrządową ponoć zaangażowana jest Joanna Augustynowska z PO. Próbowaliśmy się dodzwonić do pani poseł, ale nie odebrała telefonu.

Dzieci miały też dostać od polityków PO gwizdki i ulotki. Na Twitterze już pojawiają się pierwsze komentarze, sugerujące taki scenariusz.

Zamieszanie wokół pos. dziecięcego Sejmu.Młoda opozycja szykuje protest.Dzieci otrzymały ostrzeżenie,że obrady zostaną wtedy przerwane.

— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew)

PO będzie próbowała zakłócić sejm dzieci i młodzieży. Wczoraj poseł PO Joanna Augustynowska rozdawała dzieciom gwizdki i transparenty.

— RadioWNET (@RadioWNET)

Młodzi posłowie mieli jednak dostać ostrzeżenie od osób podających się za pracowników Sejmu. Mieli usłyszeć, że w razie zakłócania porządku obrad zostaną one przerwane - poinformowało Radio Zet.

Internauci żywo komentowali wpis. - Co do tematu, to macie tupet, próbując wciągać w swoje chore gierki te biedne dzieciaki, bez dwóch zdań. One pojęcia nie mają o "komunie" - napisał jeden z nich. - Nie ma ważniejszych tematów? - zapytał inny.

Jutro w Sejmie, jak co roku 1 czerwca, młodzież wcieli się w role polityków. Tematem obrad będzie dekomunizacja przestrzeni publicznej

— Marek Kuchciński (@MarekKuchcinski)

W internetową dyskusję włączyła się też psycholog Dorota Zawadzka. Ona propozycję tematu nazwała "obłędem". Pod jej postem również pojawiło się sporo negatywnych komentarzy.

Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą dekomunizacyjną, samorządy mają 12 miesięcy na zmianę nazw ulic, które upamiętniają bądź propagują komunizm. Ustawa weszła w życie 1 kwietnia tego roku.

Rok temu w Dzień Dziecka tematem obrad miały być miejsca pamięci. Z ust parlamentarzystów padały jednak hasła, które zaskoczyły wszystkich. Młodzi posłowie, niczym ich starsi koledzy, wygłaszali ostre, polityczne przemówienia, których tematem były rządy koalicji PO-PSL, KOD, aborcja czy afera taśmowa.

Sejm Dzieci i Młodzieży

Sejm Dzieci i Młodzieży zbiera się od 1994 r. Polska jako pierwszy kraj w Europie zorganizowała tego typu przedsięwzięcie.

Tegoroczny temat przewodni sesji brzmi: Przestrzeń publiczna jako miejsce wolne od symboli propagujących systemy totalitarne. Lokalni bohaterowie w przestrzeni publicznej.”

Uczniowie i uczennice biorący udział w projekcie mieli za zadanie podjąć działania zmierzające do zwiększenia świadomości społeczności lokalnej na temat bohaterów lokalnych. Celem XXIII sesji SDiM jest kształtowanie postaw patriotycznych, podtrzymywanie i rozpowszechnianie tradycji narodowej oraz państwowej. Ma ona też na celu popularyzowanie i upowszechnianie wiedzy o bohaterach lokalnej społeczności oraz ich znaczeniu dla historii, dziedzictwa oraz tożsamości lokalnej i narodowej.

Do projektu zgłosiły się 522 dwuosobowe zespoły. Uczniowie z zespołów, które przeprowadziły najciekawsze badania, przedstawiły i zrealizowały najbardziej interesujące plany działań, zostali zaproszeni do wzięcia udziału w obradach Sejmu Dzieci i Młodzieży.

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin