Dzielnice Warszawy - gdzie nie chcemy mieszkać?
Praga Północ, Białołęka i Praga Południe to trzy spośród osiemnastu dzielnic, w których nie chciałaby mieszkać ponad 1/3 wszystkich poszukujących własnego lokum
05.03.2013 11:28
Aż 14% zainteresowanych zakupem M w Warszawie zdecydowanie nie chciałoby mieszkać na Pradze Północ. – wynika z badania portalu nieruchomości domy.pl . Tak duży odsetek nie powinien dziwić, bowiem ta część miasta od dawna kojarzona jest chociażby z zaniedbanymi budynkami, które mogą mieć wprawdzie swój urok i ucieszyć np. miłośników fotografii, ale raczej nie nadają się do komfortowego życia. Mity na temat Pragi Północ są jednak często przesadzone, a sama dzielnica posiada wiele zalet – jest bardzo dobrze skomunikowana ze Śródmieściem i szybko modernizowana.
Kolejną dzielnicą Warszawy, w której badani zdecydowanie nie chcieliby zamieszkać jest Białołęka. Niechęć aż 12% badanych do tego rejonu spowodowana jest głównie tym, że jest to dzielnica peryferyjna i jednocześnie słabo skomunikowana ze Śródmieściem, na co ankietowani wskazywali w pytaniach otwartych.
Na trzecim miejscu najmniej lubianych dzielnic stolicy znalazła się Praga Południe. To spore zaskoczenie, gdyż ta część miasta jest obecnie jedną z najszybciej rozwijających się – nie brakuje tu nowych osiedli jak też terenów zielonych oraz miejsc prestiżowych, do których zaliczyć należy Saską Kępę. Wysoka pozycja może wynikać z samej nazwy i z tego, że część poszukujących ofert w Warszawie na słowo „Praga” reaguje po prostu z wielką niechęcią.
Pozostałe najmniej lubiane części miasta to dzielnice peryferyjne – Wawer, Targówek i Rembertów. Podobnie jak Białołęka nie są one dobrze skomunikowane ze Śródmieściem, przez co znacznie tracą na atrakcyjności wśród potencjalnych nabywców mieszkań. Uczestnicy badania zaznaczali ponadto, że Targówek jest dla nich dzielnicą niebezpieczną.
Chociaż większość warszawian chce kupić lokum w miejscu, z którego dojazd do centrum będzie możliwie jak najdogodniejszy, to jednak nie wszyscy uznają samo Śródmieście za dzielnicę atrakcyjną do życia. Ta część miasta, gdzie nie trudno o gwar i hałas, jest szczególnie nielubiana przez 6,2% badanych.
Ankietowani raczej mieszanymi uczuciami darzą również Ursynów, który postrzegany jest jako dzielnica szarych blokowisk i który w antyrankingu portalu zajął dość wysokie, dziesiąte miejsce.
Dzielnice, które wzbudziły najmniej negatywnych skojarzeń wśród poszukujących ogłoszeń sprzedaży mieszkań w Warszawie to: Wilanów, Bemowo, Wola, Bielany, Włochy i Ochota.