Dzieci miały jechać na wycieczkę. Kierowca autokaru był nietrzeźwy
Kierowca autokaru, którym dzieci z jednej ze stołecznych podstawówek miały pojechać na wycieczkę, przyjechał pod szkołę pod wpływem alkoholu. Wpadł podczas rutynowej policyjnej kontroli. Miał ok. 0,5 promila.
11.06.2019 11:44
Uczniowie mieli we wtorek wybrać się na trzydniową wycieczkę na Mazury. Dyrekcja szkoły nr 279 na Gocławiu wcześniej zgłaszała wyjazd do wydziału drogowego policji. W dniu podróży na miejsce zgłosiła się więc grupa funkcjonariuszy do rutynowej kontroli autokaru. Jej celem było przede wszystkim weryfikacja, czy pojazd nadaje się do jazdy.
W takich przypadkach oprócz sprawdzenia stanu technicznego, obowiązkowo bada się również trzeźwość kierowcy. Ku wielkiemu zaskoczeniu dzieci, ich rodziców oraz opiekunów, okazało się, że mężczyzna jest... pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało u niego ok. 0,5 promila.
Aby potwierdzić dokładną wartość pomiaru, policjanci ze stołecznej drogówki będą musieli przeprowadzić dalsze, bardziej szczegółowe badania stężenia alkoholu w organizmie kierowcy. Od tych wyników zależy, czy mężczyzna popełnił wykroczenie, czy już przestępstwo.
Jeżeli spożył więcej alkoholu niż przypuszczano, nieodpowiedzialnemu sprawcy grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub nawet dwa lata więzienia. Na razie nietrzeźwemu kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy.
Źródło: tvnwarszawa.tvn24.pl
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam maila na adres: wawalove@grupawp.pl lub wejdź na stronę dziejesie.wp.pl