Darmowe przejazdy dla pracowników ZTM na razie zostają
Pracownicy miejskich spółek komunikacyjnych zapowiadali strajk ostrzegawczy. Radni wystraszyli się
27.06.2013 11:49
Członkowie Międzyzwiązkowego Komitetu Strajkowego od kilku tygodni negocjowali z przedstawicielami dyrekcji Miejskich Zakładów Autobusowych, Tramwajów Warszawskich, Szybkiej Kolei Miejskiej i Metra. Zgodnie z decyzją radnych Warszawy, spółki te miały doprowadzić do porozumienia z pracownikami ws. nowej formy ulg dla kierowców i ich dzieci. Rozmowy utknęły w martwym punkcie, a strajk miał się odbyć na przełomie czerwca i lipca.
Dotąd proponowano związkowcom sfinansowanie biletów w wysokości 50 procent ceny. Jednak pracownicy domagali się, aby nowe porozumienia było zapisane w uchwale miasta stołecznego Warszawy, a także wyliczenia w sposób wiarygodny kwoty straty dla pracowników i pieniężnej rekompensaty.
W środę miały miejsce kolejne negocjacje. Ze związkowcami spotkali się radni PO, którzy obiecali odsunięcie odebrania pracownikom komunikacji miejskiej ulg za usługi przewozowe do 31 marca 2014 roku. Szczegóły mają być ustalone podczas dalszych negocjacji z pracodawcami.
Przywileje dla kierowców i motorniczych istnieją od 80 lat. Możliwość bezpłatnego korzystania z komunikacji miejskiej przysługiwała do tej pory kierowcom, motorniczym, maszynistom metra i SKM oraz całemu zapleczu administracyjnemu ZTM, a także bliższym i dalszym rodzinom pracowników. Likwidację przywilejów popierają władze miasta, które liczą, że na likwidacji przywilejów i ulg stolica oszczędzi prawie 40 milionów złotych rocznie. Według danych Ratusza, z przywilejów korzysta obecnie 32 tysiące osób z aglomeracji warszawskiej.