Czyj głos usłyszymy na II linii metra? Będzie plebiscyt
Radni chcą głosu kobiecego
Komunikatami dla nowej linii zajmowali się już stołeczni radni. Postulowali, aby stacje tym razem zapowiadała kobieta - dla rozróżnienia między dwiema liniami, ale również dla podkreślenia nazwy Warszawa, która składa się z dwóch imion: męskiego i żeńskiego – Warsa i Sawy.
Zobacz również: Pierwsze zadaszenie nowej stacji metra [ZDJĘCIA]
Od 1998 r. na I linii metra stacje zapowiada Ksawery Jasieński, który został przez pasażerów bardzo dobrze przyjęty.
Ostatnio dyskusja na temat głosu w metrze rozgorzała od nowa. Ratusz chce, aby o sprawie zadecydowali mieszkańcy Warszawy - dowiadujemy się ze strony "Transportu Publicznego". Miasto zorganizuje więc plebiscyt. "Spróbujemy wybrać około czterech głosów męskich i czterech głosów damskich. Nagramy próbki zarówno w wersji czystej, bez tła, ale także w wersji, w jakiej słyszeć będzie użytkownik jadący metrem" – deklaruje Jarosław Jóźwiak, dyrektor Centrum Komunikacji Społecznej.
Zobacz także: Tunel metra połączony pod Wisłostradą! (ZDJĘCIA)