„Chcieliśmy tylko sobie pojeździć”
Dwóch 17-latków ukradło samochód. W końcu zostali złapani
W styczniu do komisariatu policji na warszawskim Targówku zgłosił się mężczyzna, który poinformował
o tym, że ktoś próbował dokonać kradzieży jednego z pojazdów z terenu parkingu firmy. Z kolei drugie auto - mercedes, został faktycznie skradziony.
Przeczytajcie też: Odzyskali trzy auta marki BMW [WIDEO]
Niedługo po zgłoszeniu, policjanci wpadli na trop skradzionego samochodu . Dalsza analiza sprawy doprowadziła ich do osób podejrzewanych o te przestępstwa. Okazało się, że są nimi dwaj 17-latkowie - Eryk B. i Michał M.
Chłopcy zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Po zebraniu materiału dowodowego przez
dochodzeniowców z Targówka usłyszeli zarzuty dotyczące usiłowania kradzieży i kradzieży pojazdów. Do zarzucanego czynu obaj mężczyźni przyznali się i poddali dobrowolnie karze roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz dozorowi kuratora sądowego.
Przeczytajcie też: 2250 wraków usuniętych z ulic Warszawy w 2014 roku