Chcą podświetlić PKiN kolorami tęczy!
"Nie może być tak, że w XXI wieku ulegamy atakom i chamstwu narodowych terrorystów, dla których nie ma żadnych wartości, a ich postawa to obraz zidiocenia i pogardy dla społeczeństwa"
Inicjatyw okołotęczowych pojawiło się ostatnio na pęczki. Tych pozytywnych, jak i zupełnie kosmicznych . Po wydarzeniach, które miały miejsce 11 listopada, stron hejtujących i nawiązujących do nienawiści (w stylu "Spaliliśmy tęczę, spalimy i Was") było tyle, że internauci skrzyknęli się, aby usunąć je z Facebooka .
Dziś pojawił się nowy pomysł - podświetlenie Pałacu Kultury i Nauki kolorami tęczy. Autorzy tego pomysłu, Warszawskie Forum Lewicy napisało w uzasadnieniu m.in.:
Nie może być tak, że w XXI wieku ulegamy atakom i chamstwu narodowych terrorystów, dla których nie ma żadnych wartości, a ich postawa to obraz zidiocenia i pogardy dla społeczeństwa.
Tęcza to obraz jedności, to również radość, nadzieja i piękno, które zawiera wszystkie pozytywne myśli i przesłania. Tęcza to obraz Boga, tolerancji i szczęścia, to wreszcie obraz społeczeństwa, jako całości, a nie społeczeństwa zbudowanego na awanturach, burdach i podziałach (...). Udowodnijmy, zatem, że nie ma naszego przyzwolenia na tego typu zachowania i podświetlmy PKiN w kolorach Tęczy.
Dziś już wiemy, że spalona tęcza zostanie odbudowana. Czy podświetlenie PKiN-u kolorami tęczy zmieni myślenie o instalacji na pl. Zbawiciela? Raczej nie.
Ci, którzy nienawidzili - będą nienawidzić. A może się mylimy? Jak myślicie?