Boa na ścieżce rowerowej!
Miał 1,5 metra i znajdował się bardzo blisko placu zabaw!
04.07.2013 12:25
Nietypowa niespodzianka spotkała tych, którzy szli rano do pracy przez Park Olszyna. Po ścieżce rowerowej pełzał sobie ogromny, ponadpółtorametrowy wąż boa. Pełzającego po ścieżce gada zauważyli spacerowicze.
Około godziny 9.00 rano zadzwonił do nas zdenerwowany mieszkaniec Bielan i poinformował, że idąc do pracy zauważył węża, który pełzał po ścieżce rowerowej. Niepokój zgłaszającego budziła również niewielka odległość od placu zabaw - poinformował Maciej Świątek, zastępca naczelnika V Oddziału Terenowego.
Tomasz Szymczak, funkcjonariusz z Ekopatrolu, który odłowił gada powiedział, że wąż wyglądał na niedożywionego, najprawdopodobniej spędził w parku kilka dni. Na szczęście wygłodzony gad nie dotarł do znajdującego się w pobliżu placu zabaw.
Boa został przetransportowany do stołecznego ZOO.
Nie wiadomo skąd gad się zjawił. Jak powiedziała nam Monika Niżniak z biura prasowego straży miejskiej, wąż mógł uciec z prywatnej hodowli. Natomiast najbardziej prawdopodobne jest, że został przez właściciela zwyczajnie wyrzucony, ponieważ nikt przez kilka dni nie zgłosił zaginięcia węża.