RegionalneWarszawaBezmyślność mogła doprowadzić do tragedii

Bezmyślność mogła doprowadzić do tragedii

Ulatniający się gaz na Bemowie, zamknięty ruch pieszy i samochodowy

Bezmyślność mogła doprowadzić do tragedii

05.12.2012 13:15

Na ulicy Drogomilskiej, w jednym z niezamieszkałych domów ulatniał się gaz. Czuli go nawet przechodnie na ul. Powstańców Śląskich. Ktoś wezwał straż pożarną i miejską.

Zapach gazu był bardzo wyraźny. Dochodził z budynku przeznaczonego do rozbiórki. Okazało się, że ktoś bezmyślnie odkręcił i zdjął gazomierz. W okolicy trzeba było sprawdzić, czy w budynku nie ma ludzi, zamknąć ruch pieszych i aut w okolicy. Na miejsce wezwano pogotowie gazowe.

Po pół godzinie pracownicy pogotowia gazowego zatamowali wyciek. Ruch można było przywrócić.

Obraz
gazstraż miejskabemowo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)