Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie unieważnił przetarg na przebudowę strefy bramek biletowych na pięciu stacjach północnego odcinka – od Marymontu do Młocin. Powód? Zbyt kosztowna oferta.
Jak informuje transport-publiczny.pl, wpłynęła jedna oferta, która przekraczała założony przez ZTM budżet. Bramki biletowe chciała przebudowac firma Syntax z Warszawy, która zaoferowała kwotę w wysokości 3,67 mln zł brutto. Niestety, to powyżej oczekiwań Zarządu, który był gotów przeznaczyć na realizację inwestycji jedynie 2,89 mln zł brutto.
Przypomnijmy: nowe bramki, podobne do tej działającej już na stacji Metro Politechnika, miały pojawić się na stacjach: Marymont, Słodowiec, Stare Bielany, Wawrzyszew i Młociny.
Bramki miały mieć 90 centymetrów szerokości i 160 wysokości. Z bramek mogą skorzystać pasażerowie z rowerami, większym bagażem czy osoby mające trudności w poruszaniu się. Pasażerowie mogą przechodzić przez nie w obu kierunkach, dzięki uchylającym się, szklanym skrzydłom.
Poza czytnikiem kart miejskich i biletów kartonikowych, bramki rozpoznają kody QR i otwierają się po przyłożeniu biletu pojazdowego. Rozwiązanie to będzie miało również zastosowanie dla biletów zakupionych przez telefon. Nie będą one identyfikowane jak dotychczas przez kod liczbowy, a przez QR kod, który otworzy bramkę.
Źródło: transport-publiczny.pl/ZTM
Oprac. Karolina Pietrzak
Przeczytajcie również: Tak posłowie parkują przed Sejmem. "Czy nie można normalnie?"