90-latek nie ma siły zajmować się psem. Poprosił o pomoc, internauci nie zawiedli

Starszy mężczyzna mieszka przy ul. Grzybowskiej w Warszawie razem z chorą żoną. Nie ma już siły wyprowadzać swojego psa na spacer, ale nie potrafi oddać go do schroniska. Poprosił o pomoc. Reakcja internautów była natychmiastowa.

Potrzebna pomoc w opiece nad psem
Źródło zdjęć: © wawalove | Fundacja Zwierzęca Polana

W pomoc 90-latkowi zaangażowała się Fundacja Zwierzęca Polana. Działacze fundacji udostępnili na swoim facebookowyn profilu apel starszego pana. "Pan nie chce oddać psa, kocha go ponad życie i uważa, że bez psa umrze. Więc szukamy chętnych ludzi do pomocy! Do spacerów z psem" - czytamy w poście.

Jak informują autorzy wpisu, jego żona niebawem zostanie przeniesiona do domu opieki. "Nie chcemy, aby jedyny towarzysz chorego, starszego człowieka został mu zabrany, ale nie możemy pozwolić, aby pies cierpiał, a tak się dzieje kiedy pan się źle czuje i z nim nie wychodzi. Pan potrzebuje też pomocy ale to postaramy się załatwić z opieką społeczną. Więc! kto ma czas aby wyjść z psem? Zrobimy grafik i rozpiszemy dyżury. Są chętni z centrum?" - brzmi treść ogłoszenia.

Na reakcję mieszkańców stolicy nie trzeba było długo czekać. "Mieszkam blisko, mogę pomóc. Najchętniej wieczorami w ciągu tygodnia. Koło 18" - napisała pani Agata. "Ja co drugi tydzień (zazwyczaj, bo czasem trochę inaczej) pracuję do 18:00 przy Placu Zawiszy , w zasadzie to są 2-3 przystanki od mojej pracy (tylko nie wiem, pod jakim numerem ci Państwo mieszkają). To mógłbym, jeśli nie codziennie, to przynajmniej raz na jakiś czas wyjść z pieskiem" - proponuje pan Wojciech. „Widziałam, że macie chętnych, ale jakby co, to ja też się wpisuję na listę. Wprawdzie jestem z drugiej strony Wisły, ale pracuję w Centrum, mogę ogarniać jakiś spacer w ciągu dnia" - dodała Maja.

Liczba zgłoszeń zaskoczyła prezes fundacji. Kilkanaście godzin po publikacji ogłoszenia poprosiła o nieprzysyłanie kolejnych wiadomości, bo zgłosił0 się już 80 osób chętnych do opieki nas psem.

Jesteś świadkiem zdarzenia w Warszawie, które jest dla Ciebie ważne? Widzisz coś ciekawego? Skontaktuj się z nami przez Facebooka lub na wawalove@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał na zagrożenie
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał na zagrożenie
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu
Jest wyrok dla lekarza za sprzedaż ketaminy Matthew Perry'emu
Podrzucony dzik z ASF w Polsce. "Nie wykluczamy sabotażu"
Podrzucony dzik z ASF w Polsce. "Nie wykluczamy sabotażu"
Zmarł legendarny gitarzysta Steve Cropper
Zmarł legendarny gitarzysta Steve Cropper
Trump zapowiada uderzenia przeciwko przemytnikom na lądzie
Trump zapowiada uderzenia przeciwko przemytnikom na lądzie
Ujawniono zdjęcia i nagrania z prywatnej wyspy Jeffreya Epsteina
Ujawniono zdjęcia i nagrania z prywatnej wyspy Jeffreya Epsteina
Trump ocenia spotkanie w Moskwie. Padło, czego chce Putin
Trump ocenia spotkanie w Moskwie. Padło, czego chce Putin
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Zełenski po rozmowach delegacji USA w Moskwie. "Realna szansa"
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci
Senator USA: Nie oddamy Rosji 19 tys. ukraińskich dzieci