7,7 tys. osób z nielegalnie zakodowanymi biletami ZTM!
Do tej pory prokurator wydał postanowienia o przedstawieniu zarzutów 10 osobom
03.04.2014 09:47
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zarząd Transportu Miejskiego złożył do tej pory w prokuraturze 11 zawiadomień o przypadkach posługiwania się biletem, o którego zakupie nie miał informacji w swoim systemie. Śledztwo trwa od maja 2013 roku. Zawiadomienia dotyczą 7754 osób, a sprawa wciąż jest w toku. Do tej pory prokurator wydał postanowienia o przedstawieniu zarzutów 10 osobom, które nielegalne kodowały bilety. Zarzutów nie usłyszał na razie żaden z pasażerów posługujących się nielegalnie doładowanymi kartami.
Jak podaje PAP, podejrzanym postawiono zarzuty z art. 287 par. 1 Kodeksu karnego. Mówi on, że "kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub wyrządzenia innej osobie szkody, bez upoważnienia, wpływa na automatyczne przetwarzanie, gromadzenie lub przesyłanie informacji lub zmienia, usuwa albo wprowadza nowy zapis na komputerowym nośniku informacji, podlega karze pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu".
Jak powiedział rzecznik ZTMu Igor Krajnow, pracownicy Punktów Obsługi Pasażerów ZTM na bieżąco zawiadamiają policję o każdym przypadku, który może świadczyć o nielegalnym zakupie biletu. Od października 2013 r. do lutego 2014 r. było 30 takich zgłoszeń. Kilka osób samych zgłosiło się do Zarządu przyznając się, że kupowało bilety poza legalną siecią sprzedaży. Osoby te uregulowały zaległą opłatę.
Czytaj również: Mniej wpływów ze sprzedaży biletów ZTM niż zakładano