Dokładnie 69 lat temu, 5 sierpnia 1944 roku zwanego "czarną sobotą" zginęło ok. 20 - 50 tysięcy mieszkańców Woli (wg różnych szacunków). Tego dnia masowa i systematyczna rzeź ludności Woli rozpoczęła się na pełną skalę. Podczas całej Rzezi Woli zamordowano w sumie od 38 tys. do 65 tys. polskich mężczyzn, kobiet i dzieci. Rzeź Woli stanowiła bezpośrednią realizację rozkazu Adolfa Hitlera, nakazującego zburzenie Warszawy i wymordowanie wszystkich jej mieszkańców.
Początkowo ludność Woli mordowano w sposób chaotyczny i bezładny – w mieszkaniach, w piwnicach, na podwórzach kamienic, na ulicach. Szereg domów podpalono, a uciekającą w panice ludność wybijano ogniem broni maszynowej. W drugiej połowie dnia rzeź przybrała bardziej zorganizowany charakter. Ludność dzielnicy spędzano odtąd do kilku wyselekcjonowanych miejsc egzekucji przy ulicach Wolskiej i Górczewskiej. Mieszkańców Woli doprowadzano tam mniejszymi lub większymi grupami, a następnie systematycznie mordowano – zazwyczaj strzałem w tył głowy lub przy użyciu broni maszynowej.
Przez cały dzień trwały też zacięte walki powstańcze. Powstańcy odnosili lokalne sukcesy, lecz przewaga przeciwnika była tak duża, że Niemcy wieczorem dotarli do placu Kercelego. Powstańcom udało się też uwolnić ok. 350 Żydów (polskich, greckich, węgierskich i francuskich) z "Gęsiówki".
Zobaczcie zdjęcia Warszawy sprzed dokładnie 69 lat.