650 ton wagi, 100 metrów długości i 6,4 wysokości. "Maria" w drodze na Targówek
Metro na Targówek ma być gotowe pod koniec 2019 roku.
Po wydrążeniu tuneli odcinka centralnego II linii metra tarcze o masie 650 ton, długości 100 metrów i wysokości 6,4 metra każda podzielone zostały na elementy. Składowane były w fabryce tubingów przy ul. Marywilskiej. Od marca nocami kolejne elementy tarczy TBM przewożone są transportem specjalnym na plac budowy stacji Trocka.
- Dzisiejszej nocy przewiezione zostały elementy napędu tarczy oraz głowica skrawająca. Wcześniej na plac na budowy metra dojechały multicary. Kolejnymi transportami dojadą osłony i przenośnik śrubowy - poinformowała WawaLove Anna BArtoń, rzeczniczka warszawskiego metra. W kwietniu tę samą drogę pokona TBM Anna.
Na placu budowy rozpocznie się montaż tarcz. Obie tarcze w wakacje rozpoczną drążenie tuneli ze stacji Trocka w kierunku Dworca Wileńskiego.
W okolicach stacji metra Trocka prowadzone są obecnie najbardziej zaawansowane prace. W tym rejonie zakończono wstępny wykop, w którym ma znajdować się stacja oraz jej ściany szczelinowe.
Największym problemem było właśnie dostarczenie urządzenia na budowę metra. - Ze względu na gabaryty nie ma zatem możliwości przewiezienia tego urządzenia przez miasto, choćby ze względu na parametru dróg publicznych - mówi ł niedawno w RDC rzecznik wykonawcy Mateusz Witczyński
Metro na Targówek ma być gotowe pod koniec 2019 roku.
Przeczytajcie też: Warsaw On Air [NIEZWYKŁE ZDJĘCIA]
