29-latek z Radomia z kolejnym zarzutem zabójstwa
W trakcie składania wyjaśnień mężczyzna, ujawnił miejsce ukrycia zwłok jeszcze jednej kobiety.
Sławomir T. usłyszał kolejny zarzut zabójstwa młodej dziewczyny z Radomia, która zaginęła w sierpniu. 29-latek jest już podejrzany o uduszenie 18-latki. Mężczyzna niedawno wyszedł z więzienia, gdzie odsiadywał wyrok za usiłowanie zabójstwa innej kobiety. Prokuratura skierowała do sądu wniosek o jego aresztowanie.
29-latek został zatrzymany w poniedziałek pod zarzutem zabójstwa 18-latki z Radomia , której zwłoki znaleziono w lesie w miejscowości Sołtyków w gm. Skaryszew k. Radomia. Mężczyzna poznał dziewczynę przez internet. Według śledczych podczas spotkania doprowadził do zgonu młodej kobiety zaciskając ręce na jej szyi.
W trakcie składania wyjaśnień mężczyzna, ujawnił miejsce ukrycia zwłok jeszcze jednej kobiety. Policja znalazła we wskazanym miejscu ukryte pod gałęziami ciało. Według rzeczniczki prokuratury Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzaty Chrabąszcz, ponieważ zwłoki znajdują się w znacznym stopniu rozkładu, nie było możliwe ustalenie ani tożsamości tej osoby, ani jej płci.
Przeprowadzana w środę sekcja zwłok miała pomóc w ustaleniu, kiedy doszło do zgonu, wskazać przyczynę śmierci, a zabezpieczony materiał biologiczny posłuży do badań identyfikacyjnych DNA.
- Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że to 29-letni Sławomir T. przyczynił się do śmierci młodej kobiety - powiedziała Chrabąszcz. Dlatego - jak zaznaczyła - prokurator postawił mu zarzut drugiego zabójstwa w tzw. warunkach recydywy. Prokuratura wystąpiła także do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.
W 2008 r. Sławomir T. został skazany na osiem lat pozbawienia wolności za usiłowanie zabójstwa kobiety. Czyn ten miał podtekst seksualny. Mężczyzna odbył karę więzienia w całości. Opuścił zakład karny 26 kwietnia tego roku.
Przeczytaj też: Ukradł butelkę wódki i rozbił ją na głowie ochroniarza
