Warszawa. Legalnie bronili wolnych sądów. Sąd uznał ich winnymi

Sąd Rejonowy w Warszawie orzekł, że 15 protestujących obywateli złamało prawo. Proces dotyczy wakacyjnych manifestacji w 2017 roku. To precedensowy wyrok, ponieważ pokojowe zgromadzenie odbyło się w sposób legalny.

Przed Sądem Najwyższym w Warszawie 24 lipca 2017 roku odbył się protest w obronie wolnych sądów
Źródło zdjęć: © East News | Bartosz Krupa/East News

Proces sądowy dotyczy 15 osób, które manifestowały pod Sejmem w obronie niezależności polskiego sądownictwa. Funcjonariusze stołecznej policji złożyli wniosek do prokuratury dotyczący protestu, który odbył się 21 lipca 2017 roku. To wtedy aktywiści mieli siedzieć na skrzyżowaniu ulic Maszyńskiego i Górnośląskiej (okolice Sejmu) i blokować ruch o godzinie 3.30.

Przypomnijmy, że był to czas, kiedy Prawo i Sprawiedliwość chciał zmienić prezesów sądów powszechnych, Sądu Najwyższego oraz Krajowej Rady Sądownictwa.

Winni wykroczenia

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia orzekł, że popełniono przewinienie z art. 90 kodeksu wykroczeń. Każda z protestujących osób musi teraz zapłacić grzywnę w wysokości 200 złotych. Wyrok, który zapadł w ubiegłym tygodniu, nie jest prawomocny. Dopiero po publikacji uzasadnienia wyroku, dowiemy się więcej o motywach ukarania protestujących.

"Wyrok ten jest niewątpliwie sprzeczny"

Obrońcy wolnych sądów nie kryją oburzenia. Kategorycznie nie zgadzają się z decyzją sądu. Obiecują złożyć apelację.

– Jak wynika z ustnego uzasadnienia wyroku, został on oparty na kodeksie wykroczeń i prawie o ruchu drogowym. Zauważyć należy, że pominięto analizę zobowiązań Polski wynikających z prawa międzynarodowego w obszarze ochrony wolności zgromadzeń. Wyrok ten jest niewątpliwie sprzeczny zarówno z Konstytucją jak i stanowiącym część polskiego porządku prawnego prawem międzynarodowym – twierdzi mec. Anna Trocka w OKO.press.

Trocka pro-bono reprezentuje jednego z oskarżonych. Prawniczka podkreśla również, że 21 lipca oskarżeni przebywali na pokojowym zgromadzeniu. Mieli prawo wyrazić swoje opinie pod adresem rządzących polityków, co będzie wyraźnie podkreślała w apelacji.

Źródło: Oko Press

Wybrane dla Ciebie
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Potworna tragedia w Ugandzie. 15 ofiar, ponad 100 zaginionych
Potworna tragedia w Ugandzie. 15 ofiar, ponad 100 zaginionych
Działo się w nocy. Trump grozi Nigerii, atak na pociąg w Anglii
Działo się w nocy. Trump grozi Nigerii, atak na pociąg w Anglii
Marokańskie roszczenia z poparciem ONZ. Mimo sprzeciwu Algierii
Marokańskie roszczenia z poparciem ONZ. Mimo sprzeciwu Algierii
Biedronka testuje nowy system parkowania. Mandaty sięgają 3,5 tys. zł
Biedronka testuje nowy system parkowania. Mandaty sięgają 3,5 tys. zł