PolskaWarszawa. Awaria oczyszczalni "Czajka". Przełom na Wiśle. "To rekord świata"

Warszawa. Awaria oczyszczalni "Czajka". Przełom na Wiśle. "To rekord świata"

Prace związane z ułożeniem na moście pontonowym rurociągu, którym popłyną ścieki do oczyszczalni "Czajka", dobiegają końca. W sobotę ma zostać przeprowadzony test, a w niedzielę instalacja zacznie działać pełną parą. - To rekord świata - przekonuje główny inżynier budowy Wojciech Skowyrski.

Warszawa. Awaria oczyszczalni "Czajka". Przełom na Wiśle. "To rekord świata"
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Sławomir Kamiński
Natalia Durman

07.09.2019 | aktual.: 07.09.2019 07:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

- W sobotę po południu rurociąg będzie testowany. Od niedzieli zacznie już normalnie pracować - poinformował w piątek wieczorem zastępca dyrektora Departamentu Ochrony Przed Powodzią i Suszą w Wodach Polskich. Ich przedstawiciele zapewnili, że prace związane z ułożeniem rurociągu przebiegają zgodnie z planem.

Anna Moskwa, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, zapewnia, że mimo dużego tempa prac na terenie budowy "dochowane są wszystkie standardy bezpieczeństwa, każda praca autoryzowana jest przez państwowe instytuty, tak, by ta konstrukcja mogła sprawnie funkcjonować, tak długo, jak będzie trzeba".

W opinii Wojciecha Skowyrskiego, głównego inżyniera budowy, konstrukcja w ciągu tygodnia alternatywnej instalacji odprowadzającej ścieki to "rekord świata". Jak zapewnił, most wraz z rurociągiem będzie można bezpiecznie wykorzystywać co najmniej do końca roku.

Awaria w oczyszczalni "Czajka"

Do awarii dwóch kolektorów odprowadzających ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do leżącej na prawym brzegu oczyszczalni "Czajka" doszło w ubiegłym tygodniu. W jej efekcie nieczystości są zrzucane do Wisły.

Tydzień temu poinformowano, że przyczyną rozerwania kolektora przesyłającego ścieki do oczyszczalni było pęknięcie rurociągu na połączeniu ze stalową rurą osłonową. Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk tłumaczył, że "uszkodzenie połączenia mogło być przyczyną wzrostu ciśnienia, a w efekcie - wybuchu".

Za budowę rurociągu na moście pontonowym na Wiśle zapłaci budżet państwa. Środki będą pochodzić z rezerwy ogólnej.

Źródło: tvp.info, WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (1193)