Walki w obozach dla uchodźców
Dziesiątki tysięcy mieszkańców Timoru Wschodniego, którzy uciekli przed starciami między siłami rządowymi i zbuntowanymi żołnierzami, przebywają w naprędce zorganizowanych obozach. Dochodzi w nich coraz częściej do aktów przemocy - oświadczył szef lokalnego przedstawicielstwa ONZ-towskiej agencji ds. uchodźców, Gregory Garras.
03.06.2006 | aktual.: 03.06.2006 09:34
Garras przytoczył przykłady walk między uchodźcami i dodał, że ci ludzie zostali pozbawieni samym sobie w warunkach urągających wszelkim standardom.
W najbliższym czasie mają dotrzeć do stolicy Timoru Wschodniego - Dili dostawy namiotów, plastykowych płacht i innych towarów wysłanych przez Wysokiego Komisarza ONZ ds. uchodźców.
Zajścia w Timorze Wschodnim rozpoczęły się w ub. miesiącu od starć wojska z ok. 600 żołnierzami, których pod koniec marca zwolniono ze służby z powodu buntu.