Trwa ładowanie...

Wałęsa: teraz trzeba porozumienia ponad podziałami

Uratowaliśmy honor, teraz trzeba ponaprawiać
szkody i zabezpieczyć, żeby nie dało się narobić podobnego
bałaganu - powiedział na antenie radia TOK FM były
prezydent Lech Wałęsa, komentując niedzielne wybory parlamentarne.

Wałęsa: teraz trzeba porozumienia ponad podziałamiŹródło: AP
d4eitnr
d4eitnr

Galeria

[

]( http://wybory2007.wp.pl/gid,9316362,page,1,galeriazdjecie.html )[

]( http://wybory2007.wp.pl/gid,9316362,page,1,galeriazdjecie.html )
Głosują politycy

###Galeria
[

]( http://wiadomosci.wp.pl/polacy-wybieraja-sejm-i-senat-6038700741841537g ) [

]( http://wiadomosci.wp.pl/polacy-wybieraja-sejm-i-senat-6038700741841537g )
Polacy wybierają Sejm i Senat

Zdaniem Wałęsy potrzebne jest porozumienie ponad podziałami. Wszystkie partie, nawet komuniści, powinniśmy usiąść i na bazie wszystkich mankamentów z rządów Kaczyńskich popatrzyć i pozakładać zapory - ocenił b. prezydent Jak dodał trzeba ustawić pewne rzeczy jako fundamentalne, niezmienne, takich punktów parę jest.

d4eitnr

Trzeba zabezpieczyć, by nikt się nie szarogęsił, by nikt nie robił podobnych rzeczy, byśmy się nie ośmieszali wobec świata. Polacy muszą być wreszcie mądrzy. (...) Ja bym się prędzej śmierci spodziewał jak to, że ktoś z LPR-u może być wicepremierem albo ludzie z naszego układu będą podsłuchy zakładać, czy takie dziwne rzeczy robić. Przecież to w ogóle nie mieściło się mi w głowie - powiedział Wałęsa.

Zdaniem Wałęsy oczywistym jest, że Platforma Obywatelska powinna w przyszłym Sejmie stworzyć koalicję z Polskim Stronnictwem Ludowym.

W rozmowie z TVN 24 dodał, że myśli, iż paru ludzi wyłamie się z różnych opcji. Przecież ci koledzy z walki, z "Solidarności", którzy gdzieś tam musieli się załapać, bo chcieli działać, to chyba powracają i Platforma, dobrze rządząc, będzie miała chętnych z różnych opcji, którzy poprzychodzą do niej. Oczywiście, że również z PiS-u, tam nie wszyscy są jacyś skrzywieni - uściślił Wałęsa.

Były prezydent nie był zadowolony z frekwencji w wyborach, mimo że przekroczyła ona 50% i była najwyższa od wyborów w 1989 r. Myślałem, że tym razem rodacy przejmą się rolą i będzie 70%, dlatego bardzo jestem niezadowolony. Nie kochamy naszej ojczyzny. Pięćdziesiąt parę procent? Czterdzieści procent (stoi) z boku w sytuacji, kiedy ojczyzna jest w tarapatach?- pytał wyraźnie poruszony pierwszy przywódca "Solidarności".

d4eitnr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4eitnr
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj